Każdy
park, czy urządzony i pielęgowany teren zieleni
ma charakter ozdobny, gdyż jest to cecha zieleni. Jednak tylko niektóre
tereny ozdobne mają charakter zabytkowy.
Wg obecnego stanu prawnego parki
dzielimy na zabytkowe, które podlegają ustawie o
ochronie dóbr kultury z 1962 r. oraz pozostałe, podlegające obecnie ustawie
o ochronie przyrody z 1991 r. i określane jako p.
gminne, których dotyczy art. 34a tej ustawy.
Parków gminnych dotyczy również art. 47a.1-2, dotyczący
ochrony krajobrazu, co wynika z ustawowej definicji ''drzewostanu o
charakterze parkowym'' (art. 2a.1a). Zgodnie
z przepisem art. 34a.1, nie można utworzyć parku gminnego,
na terenie, który jest zabytkiem w rozumieniu przepisów o
ochronie dóbr kultury. Jest to ochrona przed występującym wcześniej dualizmem
ochronnym. Natomiast istnieje zbieżność między parkiem gminnym, a zespołem
przyrodniczo-krajobrazowym (Sommer 2002).
Parki podlegają ochronie jako dobra kultury (art.
2 ustawy o ochronie dóbr kultury) jeśli mają znaczenie
dla dziedzictwa i rozwoju kulturalnego ze względu na jego wartość historyczną,
naukową lub artystyczną, przy czym mogą być również tworem współczesnym. Ochronie
(art. 4) podlegają dobra kultury określane
przez
ustawę jako ''zabytki'', wpisane do rejestru zabytków lub takie,
których "charakter zabytkowy jest oczywisty". W myśl art.
5 ustawy ochronie mogą podlegać spełniające wymogi art 2 następujące rodzaje
obiektów: "parki i ogrody dekoracyjne, cmentarze, budowle (...) wraz
z otoczeniem" (art. 5.1), "...typowe układy zabudowy osiedli
wiejskich..." (art. 5.2), "pamiątki historyczne, jak (...),
pola bitew, (...), budowle i przedmioty związane z ważnymi wydarzeniami historycznymi
lub z działalnością instytucji i wybitnych osobistości historycznych" (art.
5.4), "rzadkie okazy przyrody żywej lub martwej, jeżeli nie podlegają przepisom
o ochronie przyrody" (art. 5.7), oraz "krajobraz kulturowy w formie
ustanawianych stref ochrony konserwatorskiej, rezerwatów i parków kulturowych"
(art. 5. 12). Powyższy wyciąg z art. 5 dotyczy obiektów
które mogą być parkami (ogrodami ozdobnymi) lub innymi terenami zielonymi, pełniącymi
rolę ozdobną. Objęcie ochroną następuje przez wpisanie do rejestru zabytków
na podstawie decyzji wojewódzkiego konserwatora zabytków lub ministra właściwego
do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego (art.
14.1).
Powyższe przepisy prawne wykluczają równoczesną ochronę całych założeń parkowych na podstawie obu ustaw. Można jednak poszczególne drzewa, krzewy lub ich grupy rosnące w parku, który ma status zabytku kultury, obejmować ochroną jako pomniki przyrody.
W szczególnych przypadkach parki mogą podlegać ochronie jako obiekty uznane zarządzeniem Przezydenta RP na podstawie art 6.1 ustawy o ochronie dóbr kultury za pomniki historii, a następnie mogą zostać wpisane na podst art. 6.2 na listę światowego dziedzictwa kulturalnego lub naturalnego UNESCO (jako obiekty samodzielne lub ich części).
Ponadto fakultatywna ochrona wynika z 2 innych dokumentów: Zalecenia UNESCO dotyczące ochrony zespołów zabytkowych i tradycyjnych oraz ich roli w życiu współczesnym, Nairobi 1976 r. (tzw. "Zalecenie Warszawskie") oraz Zalecenia UNESCO w sprawie ochrony piękna i charakteru krajobrazu i miejsc krajobrazowych, Paryż 1962 r.
Z punktu widzenia ustawy o ochronie dóbr kultury:
Najstarszym kryterium kwalifikującym park do ochrony prawnej była jego wartość zabytkowa, czyli długowieczność założenia i związane z nim wydarzenia historyczne lub (i) wartość artystyczna kompozycji parkowej. Stan obiektu kwalifikujący do ochrony musiał być dobry lub przynajmniej gwarantujący możliwość przywrócenia kształtu posiadającego wartość historyczną lub dzieła sztuki. Zasady te są aktualne i niezależne od tego, kto jest właścicielem obiektu.
Z punktu widzenia ustawy o ochronie przyrody:
Ochronie mogą podlegać poszczególne drzewa lub krzewy wchodzące w skład założenia, ewentualnie ich skupienia, jeśli odpowiadają kryteriom uznania za pomniki przyrody. Sam park może być postrzegany jako ostoja różnorodności biologicznej, może też odpowiadać kryteriom użytku ekologicznego lub zespołu przyrodniczo krajobrazowego.
Z punktu widzenia ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska (obecnie - art. 34a ustawy o ochronie przyrody): ''Ochroną można objąć teren pokryty drzewostanem o charakterze parkowym w obrębie miasta i wsi nie będący zabytkiem kultury, który posiada walory wypoczynkowe lub (i) wpływa pozytywnie na warunki klimatyczne lub (i) zdrowotne otoczenia''.
Do poł. XVIII w. w Polsce używano określenia ogród ozdobny, słowo "park" pojawiło się wraz z angielską modą na styl krajobrazowy, a. angielski, stąd park angielski lub park krajobrazowy (nie mylić z obszarową formą ochrony przyrody o tej samej nazwie). Ogród jest tworem ludzkiej wyobraźni, realizowanym przy pomocy środków natury, jest więc symbiozą natury i kultury. Określenie "park" przyjęło się w języku polskim jako określenie większej formy obszarowej, rezerwując termin "ogród" dla form małych, np. przydomowych lub na zapleczu miejskich kamienic. Jednak dla form starszych, utrzymanych w stylach geometrycznych, określenie "ogród ozdobny" jest właściwsze niż "park".
Komponowane przez człowieka ogrody ozdobne są stare jak cywilizacja. Tworzono je już w starożytności, a literatura i historia przekazała nam informacje o ogrodach będących już wtedy wybitnymi dziełami sztuki. Formę ogrodu miał biblijny Raj, a cele religijne przyświecały tworzeniu wielu ogrodów antycznych. Podobnie było i później. Informacje o przyświątynnych ogrodach Babilonii sięgają III tysiąclecia p. n. e. Ciekawy przekaz pochodzi też z Asyrii z VIII w. p. n. e., gdzie powstał wielki ogród o cechach współczesnego ogrodu botanicznego. Najsłynniejszym ogrodem antyku były babilońskie "Wiszące Ogrody Semiramidy", w rzeczywistości zbudowane na tarasach będących dachami pałacu. Z III tysiąclecia p. n. e. pochodzą pierwsze informacje o ogrodach ozdobnych Egiptu, a o wspaniałym rozwoju finezyjnej sztuki ogrodniczej dowiadujemy się dzięki zachowanym inskrypcjom. Z XV w. p. n. e. pochodzą informacje o ogrodzie botanicznym Totmesa III, który posiadał katalog zbiorów. Ogrody ozdobne rozwinęły się we wszystkich kręgach kulturowych po osiągnięciu pewnego poziomu materialnego przez zamożną część społeczeństw, zarówno w antyku jak i później, aż po współczesność. Wielkie osiągnięcia miał tu Wschód, a wspaniałe dzieła sztuki ogrodniczej powstawały w starożytnej Grecji i Rzymie. Do starożytności należy również "wynalazek" ogrodu publicznego, dostępnego dla wszystkich. Wspaniałym wkładem do europejskiej sztuki ogrodów były średniowieczne dzieła Maurów w Hiszpanii (zwł. w Andaluzji). Ogrody tworzono od początku przy chrześcijańskich klasztorach i choć posiadały cechy użytkowe (hodowla ziół leczniczych), zawsze estetyka odgrywała ważną role przy ich tworzeniu. Z czasem zaczęły powstawać również ogrody świeckie. Zmieniały się tylko style i związane z nimi upodobania twórców i użytkowników ogrodów (Charageat 1978).
W czasach powstawania państwa polskiego sztuka ogrodów była już w ówczesnym świecie rozwinięta, dlatego od początku przenoszono tu obce rozwiązania, które dostosowywano do lokalnych warunków florystycznych i klimatycznych, wyraźnie różniących się od włoskich, francuskich, czy angielskich. Istnienie polskiej sztuki ogrodowej, jako odrębnej dziedziny wyraźnie akcentował G. Ciołek wskazując, "... iż w rozwoju historycznym uzyskały one swój własny wyraz kompozycyjny, zgodny z ziemią i niebem, pod którymi powstały" (Ciołek 1978). Charakterystyczne dla rozwoju polskiej sztuki ogrodowej była kontynuacja - nowe mody zwykle nie burzyły dokonań wcześniejszych. Twórcami polskich ogrodów byli wybitni specjaliści zagraniczni, a z czasem także polscy, kształceni w kraju i za granicą.
Tradycje przydomowych ogródków, które prócz użyteczności pewnie miały pewne cechy ozdobne, sięgają czasów pogańskich, jednak ogród ozdobny w swej dojrzałej postaci przywędrował do Polski ok. XI w. wraz z lokowanymi tu zakonami. W sztuce ogrodowej tego okresu dominowała użyteczność, z roślinami dekoracyjnymi sąsiadowały warzywa i zioła. Tego typu ogrody przetrwały w całości lub w części tylko w nielicznych wirydarzach klasztornych (np. w Oliwie, Sulejowie, Wąchocku, Henrykowie). Wirydarze pierwotnie były także formą świecką, choć w tej postaci nie zachowały się. Wiadomo, że istniały, zwłaszcza w zamkach lub poza ich obrębem, podobnie jak zwierzyńce.
Renesans to w Polsce rozwój świeckich ogrodów w stylu
włoskim, wprowadzonym przez królową Bonę. Służyły wypoczynkowi oraz podnosiły
prestiż właściciela. Miały charakter geometryczny, regularny, a cały
obszar
był podzielony na kwatery kwadratowe lub zbliżone do kwadratu, nawiązujące do
osi, której centralnym elementem był pałac lub dwór. Krawędzie kwater obsadzano
żywopłotem lub drzewami, używając do tego rodzime gatunki liściaste. Wnętrze
kwater było najczęściej wykorzystywane do uprawiania roślin użytkowych. Teren
również podporządkowano geometrii, kształtując go w tarasy widokowe (np. Mogilany,
Balice i Łobzów k.krakowa, Ujazdów k. Warszawy). 
Ciekawym ogrodem z tego okresu jest niewielki wirydarz na tarasie jednego z bastionów w obrębie zamku w Pieskowej Skale.
Wykształciły się 3 typy ogrodu renesansowego, które i później rozwijały się odmiennie, indywidualnie reagując na nowe style i prądy. Powstało nawet pojęcie tzw. "ogrodu sarmackiego", czyli polskiego ogrodu włoskiego.
W baroku pojawiły się wpływy szkoły starofrancuskiej oraz holenderskie, jednak nie wyeliminowały one wcześniejszych form, lecz je wzbogaciły. Dlatego ogrody tego okresu cechuje już duża różnorodność dzięki pojawieniu się odrębności regionalnych, wynikających m. in. z różnego przyswajania nowych prądów przez style wcześniejsze. Warszawa staje się ośrodkiem stylu francuskiego wpływając na sztukę ogrodową centralnej i wschodniej części kraju, Kraków i południe kraju kontynuują tradycje sztuki włoskiej, Gdańsk i Pomorze pozostają pod wpływami holenderskimi, a Śląsk - pod francuskimi. Do najbardziej znanych przykładów tego stylu należą parki w Rogalinie, Wilanowie oraz najstarsza część parku w Nieborowie.
Następstwem baroku jest styl klasyczny (francuski), skrajnie zgeometryzowany, ze strzyżonymi w wymyślne kształty, szpalerami drzew i żywopłotów. Ogrody tego okresu cechował monumentalizm i bogactwo sztucznych elementów przestrzennych - fontann i kanałów wodnych, tarasów, rzeźb itp. (np. Ogród Saski w Warszawie). Roślinność tych ogrodów była mało zróżnicowana, ale zakładano oranżerie z gatunkami egzotycznymi. Klasyczny charakter mają parki w Oliwie i Białymstoku oraz część parku w Nieborowie. Klasyczne założenia, które własną geometrię przenosiły także na otoczenie ogrodu, były kresem możliwości stylistyki geometrycznej. Wprawdzie pojawił się jeszcze styl rokokowy, jednak różnił się on od ścisłej konsekwencji geometrycznej ogrodu barokowego klasycznego, był swobodniejszy w formie.
Okres,
który nastąpił później, nie wyeliminował parków geometrycznych. Stworzył nowe
założenia, często powiązane przestrzennie ze starymi (np. Nieborów), a z czasem
wykształcił model współistnienia.
Poza tym ogrody krajobrazowe (zwane odtąd parkami), korzystały z różnych rozwiązań parków geometrycznych, wykorzystując je w sposób indywidualny, w zależności od konkretnych sytuacji i potrzeb, zwłaszcza w początkowym okresie. Niektóre wcześniejsze kompozycje były modernizowane w duchu krajobrazowym, czego przykładem jest np. Ogród Łazienkowski w Warszawie, gdzie pierwotnie regularny układ odgeomertyzowano i urządzono w duchu parku krajobrazowego.
Park swobodny jest przeciwieństwem ogrodu geometrycznego, choć bierze z niego szereg elementów i często współistnieje z wcześniejszym ogrodem włoskim, barokowym, czy klasycznym (np. Nieborów). Teraz wprowadzono zieleń naturalną, swobodnie ukształtowaną, rezygnując z wszelkiej liniowości w układach przestrzennych oraz z kształtowania koron drzew i krzewów. Zwykle używa się określeń "park angielski" lub "park krajobrazowy", jednak ani w czasie ani w formie nie były to kompozycje jednolite i wyróżnia się 4 główne typy parków swobodnych (Bogdanowski 1999). Jako twórcę stylu "angielskiego" podaje się najczęściej ang. malarza i ogrodnika Wiliama Kenta i choć jego wkładu w tworzenie nowej formy nie można pominąć, to właściwym twórcą stylu był Lancelot (Capability) Brown, uczeń Kenta. Koncepcje angielskie uzupełniono rozwiązaniami z Dalekiego Wschodu, a rodzime pomysły kompozycyjne jeszcze bardziej zwiększyły zróżnicowanie form. Park angielsko-chiński łączy kształtowane ludzką ręką elementy o charakterze leśnym z licznymi elementami kulturowymi - urządzeniami wodnymi, rzeźbami, altanami, mostkami, etc. małą architekturą, będącą spadkiem po ogrodach klasycznych. Zarówno te obiekty, jak i sposób połączenia ich ścieżkami, poprowadzonymi z pozorną swobodą, jest podporządkowany określonemu programowi, gdzie każdej rzeźbie, sztucznej ruinie, etc. przypisano określoną historię, skojarzenia, nastrój. Park arkadyjski od poprzedniego różni swobodniejsze operowanie zielenią wysoką i schowanie w niej elementów małej architektury, wciąż bardzo licznych i o charakterze głównie antycznym, ale też chińskim, gotyckim, etc. Oba te czynniki (bujna przyroda oraz mała architektura) mają wprowadzić widza w nastrój zadumy, odwołujący się zarówno do antyku jak i natury. Także tutaj mamy do czynienia z precyzyjnie opisanym przez twórców parku programem (np. Arkadia k. Łowicza). Park romantyczny rozwija dalej poprzednią formę, jednak coraz bardziej zbliża się ku naturalnej przyrodzie i w treści programowej odwołuje się nie do antyku, lecz do rodzimej tradycji patriotycznej. Antyczne budowle zastąpiono pomnikami polskich bohaterów narodowych, które nie mogły stanąć na miejskich placach (czasy zaborów). Ostatnim etapem rozwoju parku swobodnego jest park naturalistyczny, gdzie rezygnuje się w literacko-historycznej programowości na rzecz funkcji praktycznych oraz estetyki. Bardziej nawiązywano tu do naturalnych układów i wyraźniej wiązano park z otoczeniem przyrodniczym znajdującym się poza jego granicami, jeśli takie istniało.
Oprócz
flory rodzimej, pochodzącej z najbliższego otoczenia (czasem park powstawał
kosztem terenu leśnego, którego fragmenty pozostawiano w parku, a zwykle sadzono
w nim rośliny z pobliskiego lasu), pojawiają się coraz liczniejsze ozdobne gatunki
obce - drzewa i krzewy, które w parkach przechodzą proces aklimatyzacji do polskich
warunków klimatycznych i siedliskowych. Wiele gatunków tak skutecznie udomowiono
i spopularyzowano, że dziś, ze względu na pospolitość, często uważa się je za
gatunki rodzime (np. grochodrzew, topola włoska, kasztanowiec, bez lilak i in.).
Istotne też jest przechowanie w parkach wielu gatunków leśnych, dziś już w lasach
nieobecnych, w związku z przekształceniem większości z nich w monokultury gospodarcze.
Kompozycja
tych parków czyniła wrażenie naturalnej, ale była starannie przemyślanym zestawianiem
różnych gatunków w wybranych punktach przestrzeni w celu osiągnięcia kreślonego
nastroju i stworzenia zróżnicowanych, pięknych pejzaży (np. park w Kórniku).
W II poł. XIX w., powstało szczególnie dużo parków na wsi, tak że dwór bez parku zaczął być rzadkością, a parki naturalistyczne stanowiły przeważającą ich większość (Olaczek 1974).
Schyłek XIX w. to czasy czerpania z historycznego dorobku różnych stylów. Eklektyczne ogrody nawiązują do renesansu, baroku, etc., czasem mieszając elementy różnych stylów, czasem tworząc założenia jednorodne, a nawet - w oparciu o charakter danego okresu - tworząc ogrody lub ich fragmenty, które nigdy w takiej postaci nie istniały (np. ogrody wykorzystujący wzornictwo ornamentu gotyckiego nigdy w takiej postaci nie używanego w ogrodnictwie swojego okresu).
Na
przełomie XIX/XX w. szczególną oryginalnością wyróżniał się styl kaligraficzny,
wywodzący się z rozwiązań naturalistycznych, ale realizujący już idee secesji.
Charakteryzował się oryginalnie planowanymi wnętrzami oraz charakterystycznym,
"secesyjnym" w rysunku, układem ścieżek. Zachowały się liczne parki utrzymane
w tym stylu (np. w Białowieży), jednak styl ten z
czasem skostniał, zgeometryzował się, tracąc bujność kompozycyjną wczesnych
założeń. Schyłek wieku to również wzrost znaczenia ogrodów botanicznych,
gdzie wartość kolekcji roślinnej jest odpowiednikiem
wartości kompozycji założenia. Z czasem ogrody botaniczne
staną się odpowiednikiem terenów rekreacyjnych, często odwiedzanych nie tylko
w celach poznawczych, ale także z chęci wypoczynku w naturalnym i estetycznym
otoczeniu, co było głównym celem ogrodów ozdobnych od początku ich istnienia.
Secesję
zwolna wypierał modernizm, zresztą z nią koegzystujący, który jednak
nie wytworzył własnej, czytelnej postaci. Po nim pojawił się socreralizm,
będący zlepkiem elementów krajobrazowych z geometrycznymi. Czasy po secesji
obfitują w liczne rozwiązania kompozycyjne o charakterze mieszanym, gdzie trudno
jest mówić o konkretnym stylu. Jest to też okres wzrostu
roli zieleni w ogóle, jako czynnika estetyzującego wszystkie inne dziedziny
życia, zwłaszcza w miastach.
I wojna światowa i pierwsze lata po niej (parcelacja majątków i zmiany właścicieli) okazały się dla parków dworskich tragiczne i już w latach dwudziestych XX w. apelowano o wprowadzenie ustawowej ochrony parków jako szczególnie cennego, narodowego dobra podkreślając, "... iż jak długo one będą stały na straży naszej kultury i piękna rodzinnego kraju, tak długo bronić się będziemy i na innych polach" (Kubik 1926). Poprzedzić to winna inwentaryzacja stanu posiadania w całym kraju. Jednak w okresie międzywojennym wiele założeń parkowych dzięki kosztownemu zaangażowaniu się właścicieli zostało doprowadzonych do świetności. Zresztą od wielu lat wśród polskiego ziemiaństwa było sporo znakomitych specjalistów, będących członkami zagranicznych towarzystw dendrologicznych, którzy swoje posiadłości traktowali jako stacje doświadczalne aklimatyzacji wartościowych obcych gatunków roślin (ozdobnych i użytecznych). Inne obiekty w okresie międzywojnia były po prostu pięknymi i zadbanymi ogrodami ozdobnymi, jak np. parki dworskie w Śledziejowicach i Mogilanach.
Jednak
już w latach 20-tych wyraźnie mówiło się także o ekologicznym znaczeniu parków,
a zwłaszcza o pozytywnym wpływie na uprawy rolne.
II wojna św. dokonała jeszcze większych spustoszeń niż poprzednia, a pierwsze m-ce powojenne poczyniły dalszych i to na tyle drastycznych, że nowe władze, mimo ideowej obcości, wydały zarządzenia chroniące zabytkowe drzewa w parkach i same parki. Jednak egzekucja tych zarządzeń była mało skuteczna. Parki przekazywano bardzo różnym użytkownikom, którzy zazwyczaj nie rozumieli ich wartości. W przeważającej większości nie były one pielęgnowane i służyły jako pastwiska, boiska, magazyny materiałów, a w skrajnych przypadkach źródło cennego budulca, albo drewna opałowego. Pojęcia "park dworski", czy nawet "wiejski" nie znały bardzo długo służby geodezyjne, zaznaczając je na mapach jako "las", "pastwisko" lub "nieużytek".
Ruch na rzecz ratowania i ochrony parków dworskich rozpoczęło
w 1958 r. Polskie Towarzystwo Botaniczne, apelując o prowadzenie badań mogących
wykazać społeczną przydatność parków i praktyczny sens ich ochrony. Efektem
było rozpoczęcie w niektórych województwach inwentaryzowania zasobów i część
zebranych materiałów wydano drukiem, jednak do pełnego uporządkowania sytuacji
było daleko. Ogromne zasługi w dziedzinie badania, dokumentowania i rewaloryzacji
polskich ogrodów położył prof. Gerard Ciołek,
a ze współczesnych - prof. Janusz Bogdanowski. Ustawa o
ochronie przyrody z 1949 r. nie zawierała sformułowania "park wiejski"
lub "park dworski" jednak stosowano ją korzystając z mało precyzyjnej definicji
pomnika przyrody w art. 11.1, co pozwalało uznawać
za pomnik przyrody cały park, będący "skupieniem poszczególnych tworów przyrody".
Pewne możliwości interpretacyjne dawał też art. 10,
mówiący o potrzebie zadrzewiania i zakrzewiania. Mimo tych utrudnień pewną liczbę
parków-pomników przyrody rzeczywiście utworzono. Dopiero ustawa o
ochronie dóbr kultury z 1962 r. umożliwiła objęcie ochroną parku lub ogrodu
ozdobnego jako zabytku kultury, przy czym pierwotny
kształt tej ustawy dawał ku temu więcej możliwości niż obecny.W niektórych parkach
podjęto też prace konserwatorskie, lecz liczba ratowanych obiektów była niewspółmierna
do ogromu potrzeb, a sama akcja spotykała się z całkowitym niezrozumieniem ze
strony większości użytkowników parków. W tej sytuacji coraz liczniejsze parki,
dewastowane lub pozbawione pielęgnacji po prostu przestawały istnieć jako skomponowane
założenia. Dramatyczny stan ilustrują dane z ówczesnego powiatu krakowskiego,
w którym rozumienie pojęcia "zabytek" powinno być dobre (Bogdanowski 1976).
W 1975 r. Ministerstwo Kultury i Sztuki rozpoczęło systematyczne inwentaryzowanie zasobów w terenie wg ujednoliconych zasad, co przy okazji pozwoliło "odkryć" wiele nieznanych dotąd obiektów. Cenne założenia wpisywano do rejestru zabytków opracowywano dla nich uproszczone dokumentacje.
Park wiejski pojawił się jako przyrodniczy podmiot prawny dopiero w ustawie o ochronie i kształtowaniu środowiska z 1980 r. i w rozp. wykonawczym do niej. Natomiast ustawa o ochronie przyrody z 1991 r. precyzując w art. 28 definicję pomnika przyrody uniemożliwiła obejmowanie parków tą formą ochrony, choć możliwe stało się wykorzystanie innych form (użytek ekologiczny, zespół przyrodniczo-krajobrazowy), jednak jak dotąd (1999) brak informacji o utworzeniu takich obiektów.
Przegląd
parków w części województw spowodował rezygnację
z pomnikowego statusu całych obiektów zabytkowych na rzecz obejmowania tą formą
indywidualnej ochrony tylko kwalifikujących się do niej drzew i krzewów. Tak
postąpiono w b. woj.krakowskim (obecnie część woj. małopolskiego), ale np. położony
w woj. Śląskim, piękny park pałacowy w Pszczynie nadal jest pomnikiem
przyrody.
W ostatnich latach parki zaczynają trafiać coraz liczniej w ręce prywatne - jako zwrot odebranego niegdyś mienia lub w drodze wykupu dworów z otoczeniem parkowym przez osoby, chcące mieszkać w otoczeniu zabytkowym i zdolne do poniesienia wysokich kosztów utrzymania całości założenia. Wraca też do użycia pojęcie parku dworskiego, którym był w istocie zawsze.
Dramatyczne problemy związane z inwentaryzacją i ochroną parków wiejskich - dworskich, folwarcznych i niektórych pałacowych - stosunkowo rzadko występowały w miastach, gdyż tam parki miały charakter publiczny i formalnego właściciela w postaci odpowiedniego urzędu gospodarki komunalnej, a poza tym znajdowały się pod stałą kontrolą społeczeństwa, które toczyło regularne wojny z władzami w każdym przypadku próby innego wykorzystania danego parku, np. zajęcia pod zabudowę. Jednak sytuacje takie zdarzały się.
W miastach powstawały też nowe parki. Najgorsza była sytuacja zadrzewień na peryferiach miast, gdzie budowano nowe osiedla. Znajdujące się tam zadrzewienia były czasem pozostałością dawnych parków wiejskich, jednak do rzadkości należało takie dostosowywanie projektów nowej zabudowy, by ta zieleń mogła pozostać jako zaczątki przyszłych parków osiedlowych.
Dane nie są precyzyjne i jeśli chodzi o przeszłość, to zapewne takimi zostaną. Prawdopodobnie w dawnej Polsce było ok. 17 tys. parków, z czego II wojnę światową przetrwało ok. 10 tys. (Kozłowski 1983). Po wojnie opracowywano inwentarze parków dla niektórych powiatów, a nawet dla paru województw, jednak trudno dziś powiedzieć jak dalece były one kompletne. Przede wszystkim jednak nie powstał żaden inwentarz krajowy. Olaczek w 1974 r. podaje liczbę ok. 4267 parków wykazanych przez 10 (z 17) województw (głównie przez wojewódzkich konserwatorów przyrody), a status zabytku kultury posiadało zaledwie 1411 z nich. Spis przeprowadzony w 1971 r. (Kozłowski 1983) wykazał istnienie 4851 obiektów o powierzchni łącznej 28 tys. ha. Parki wiejskie stanowiły 86% liczby ogólnej, a ich powierzchnia 60% powierzchni łącznej. Najwięcej parków było w tym okresie zinwentaryzowanych w d. woj. warszawskim, poznańskim i koszalińskim (w układzie 17 województw sprzed 1975 r.). W 1981 r. Olaczek powtarza szacunkową liczbę ok. 10 tys. parków o pow. 25-50 tys. ha. Rozrzut tych powierzchni dowodzi jak niepełna była inwentaryzacja tych obiektów.
Ujednolicona i gruntowna inwentaryzacja prowadzona przez Ministerstwo Kultury i Sztuki dawała efekty i stan parków na 1. 01. 1980 r. w 40 województwach wynosił szacunkowo ok. 6839 parków, z czego ewidencje wykonano dla 3275 obiektów, a 2145 było wpisanych do rejestru zabytków. Dane z pozostałych 9 województw zwiększyłyby istotnie te liczby. W 1997 r. inwentarz obejmował już 10008 parków zabytkowych, z czego 5711 było wpisanych do rejestru zabytków. Nie był to jeszcze koniec pracy i liczby te wzrosną.
Ostatnie opublikowane dane GUS (Ochrona Środowiska 1998) podają liczbę 11081 parków i ogrodów historycznych o łącznej powierzchni 57950 ha wg stanu na 31. 12. 1997 r. Liczba obiektów wynika z postępów inwentaryzacji ilościowej, jednak nadal brakuje solidnej inwentaryzacji powierzchni.
Dane GUS z 2000 r. wymieniają 11693 parki i ogrody historyczne o łącznej, znanej
powierzchni 59.131 ha, z czego w wpisanych do rejestru zabytków jest 5850 obiektów,
a nieustaloną powierzchnię ma 1122 obiekty. Parków spacerowo-wypoczynkowych
było 1574 (16428,1 ha), zieleńców - 10140 (6663,9 ha).
![]()
Zróżnicowanie
na park miejski i wiejski zależy tylko od jego lokalizacji, zabytkowy park (ogród)
jest wpisany do rejestru zabytków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego
(d. MKiS). Określenie "ogród" odnosi się do form z okresu stylów geometrycznych,
"park" - do stylów późniejszych. Zwyczajowo określenie "ogród" stosowane jest
także do kompozycji swobodnych przydomowych i położonych na tyłach miejskich
kamienic.
Powierzchnie
parków są bardzo zróżnicowane i wahają się od 0, 06 do 300 ha. Powierzchnię
mniejszą od 6 ha ma 75% parków, a dominują obiekty o powierzchni 1-2 ha (Kozłowski
1983).
W Polsce spotyka się zachowane przykłady wszystkich stylów, jakie zaistniały w długich dziejach polskiej sztuki ogrodowej. Od zachowanych w średniowiecznej formie wirydarzy klasztornych, przez geometryczne ogrody włoskie, francuskie i holenderskie, po parki utrzymane w stylu swobodnym i mieszanym, wreszcie dziwne czasem w formie, ale użyteczne, (np. Nowa Huta) twory socrealizmu.
Zróżnicowanie
dotyczy też lokalizacji tych założeń - w klasztorach, przy zamkach obronnych
lub w ich obrębie, przy pałacach, dworach ziemiańskich oraz w miastach, gdzie
prócz parków publicznych istniały ogrody na zapleczu pałaców i kamienic.
Były to często wybitnie wartościowe założenia zarówno pod względem kompozycji,
jak i z punktu widzenia doboru gatunków. Należy też wspomnieć o parkach
uzdrowiskowych z uwagi na specyficznie centralną rolę pełnioną przez nie
w miejscowości, o parkach tworzonych na dawnych urządzeniach
obronnych oraz parkach służących nauce - arboretach
i ogrodach botanicznych. Cechy parkowe mają też często
zadrzewienia cmentarzy, w przypadku obiektów historycznych lub walorów artystycznych,
podlegające ochronie jako zabytek kultury.
Można je podzielić na 3 grupy: społeczne, naukowe i ekologiczne.
Z punktu widzenia funkcji społecznych park, jeśli jest otwarty dla wszystkich, służy jako teren wypoczynku biernego, a jego kompozycja odgrywa istotną rolę w kształtowaniu gustu i wrażliwości odwiedzających. Jest oazą spokoju, gdzie dominują zapachy i odgłosy przyrody oraz naturalny ład, obcy strefie intensywnie zurbanizowanej i użytkowanej gospodarczo. Kontrast ten działa na świadomość i podświadomość w kierunku pozytywnego nastawienia do przyrody. Nawet jeśli dany park nie jest dostępny (coraz częściej), to i tak odgrywa znaczną, pozytywną rolę w życiu pozostałych mieszkańców jako pozytywny wzorzec estetyczny. W krajobrazie wsi parki stanowiły od setek lat wyrazistą dominantę, przyciągającą wzrok nawet z dużej odległości, stworzyły charakter polskiego krajobrazu - rytm rozległych płaskich pól przerywanych skupiskami zabudowy wsi i ciemnymi kępami wysokiej zieleni, zwykle oznaczającej parki dworskie.
Park
w krajobrazie miejskim stanowi również ważny element kompozycyjny, wzbogacający
i porządkujący zabudowę, zawsze podnoszący urodę miejscowości, czy dzielnicy.
Jest elementem uspokajającym wizualnie, a przy tym istotnym z punktu widzenia
sanitarnego i zdrowotnego.
Parki były od dawna terenem badań naukowych. Wpisane w tradycję historyczną dostarczały informacji o zdarzeniach z lokalnego punktu widzenia ważnych, choć czasem znaczących również w historii ogólnej. Mają swoje miejsce w dziejach Ogród Saski, i Łazienki w Warszawie, ale mają też swoje karty w dziejach wiejskie dworki i otaczające je parki, wiele z nich utrwaliły opisy literackie (np. Mickiewicz) i malarstwo (np. Grottger). Dla historyka sztuki wiele parków to wybitne dzieła artystyczne, podobnie jak związane z nimi pałace i dwory.
Duże znaczenie mają badania przyrodnicze, gdyż park jest miejscem gdzie drzewa żyją wyjątkowo długo dzięki pielęgnacji oraz przedłużającym życie zabiegom konserwatorskim. W warunkach naturalnego, a tym bardziej gospodarczego lasu, zostałyby dużo wcześniej wycięte lub wyeliminowane przez rośliny konkurujące. Ponieważ przetrwały, są w stanie przekazać wiele informacji o swojej biologii, reakcji na warunki zewnętrzne, a w przypadku gatunków obcych - o problemach aklimatyzacji. Często parki są miejscem, gdzie przetrwały gatunki, odmiany i ekotypy od dawna nie występujące w warunkach naturalnych, dotyczy to zarówno polskiej flory rodzimej jak i aklimatyzowanych tu gatunków obcych (np. chiński miłorząb dwuklapkowy przetrwał jako roślina ozdobna).
Parki są dzięki temu informacją o potencjalnej roślinności tej okolicy, zwykle poza nimi całkowicie zmienionej przez ludzką działalność gospodarczą.
Wiele parków dworskich i pałacowych było od dawna miejscem badań i eksperymentów, których udane efekty od dawna przyswoiło polskie ogrodnictwo. Wiele obcych gatunków ozdobnych, dziś popularnych, czy wręcz pospolitych, trafiło niegdyś do dworskich lub pałacowych parków, których właściciele badali ich właściwości.
Część z tych parków, dzięki znacznym kolekcjom roślin, to małe, nieformalne arboreta - niektóre, jak np. Kórnik - stały nimi faktycznie. Także park miejski może być terenem ważnych badań dotyczących wpływu dużej koncentracji zanieczyszczeń na rośliny oraz skuteczności wchłaniania tych zanieczyszczeń, a tym samym ochrony zdrowia ludzkiego.
Parki
pełnią też istotną funkcję ekologiczną jako często jedyny obszar zwartego
drzewostanu (posiadającego też zwykle niższe warstwy roślinne), który otacza
rozległy obszar intensywnie użytkowany gospodarczo, a więc zwykle bezdrzewny
i o minimalnej liczbie gatunków. Taki kilkuhektarowy obszar jest już istotnym
regulatorem lokalnego klimatu, hamując pęd wiatru, zatrzymując wilgoć i retencjonując
sporą ilość wody w glebie. Ponadto, ze względu na bogactwo genetyczne, pełni
istotną rolę wśród odnaturalnionych biocenoz rolnych. Wspominano już, iż dzięki
parkom udało się zachować wiele gatunków rodzimej flory.
Pozostały też one, poza przyrodniczymi obszarami chronionymi i lasami, ostatnią
ostoją wielu gatunków rodzimej fauny, zwłaszcza drobnej, w tym licznych gatunków
ptaków, co jest bardzo korzystne także dla okolicznych upraw rolnych.
Jeśli przyjąć, że istnieje kilkanaście tys. parków pozamiejskich i że zajmują one co najmniej 60 tys. ha, to w zestawieniu z liczbą i powierzchnią rezerwatów przyrody (ok. 1300 rez. o pow. ok. 150 tys. ha), użytków ekologicznych (ok. 6100 o pow. ok. 45 tys. ha) oraz zespołów przyrodniczo-krajobrazowych (170 o pow. ok. 78 tys. ha) należy postrzegać parki jako istotne uzupełnienie tej sieci ostojami różnorodności biologicznej o cechach użytków ekologicznych. Wynika to ze znacznej ich liczby i dość równomiernego rozmieszczenia w tych rejonach kraju, gdzie degradacja przyrody przez urbanizację, czy inne użytkowanie gospodarcze, nie daje podstaw do utworzenia rezerwatów przyrody. Bliskie stosunkowo odległości między wsiami i znajdującymi się w nich lub przy nich parkami dają wzmocnienie ciągłości korytarzy ekologicznych tam, gdzie z wymienionych powodów są one najsłabsze.
Inna
jest rola parków miejskich, a przynajmniej tych, które otoczone zabudową
nie mają szans wspierać ciągłości krajowej czy nawet lokalnej sieci
ekologicznej. Jednak ich znaczenie dla lokalnej ochrony fauny, zwłaszcza
ptaków, jest istotne, a to ma w mieście także znaczenie sanitarne. Również dla
ludzi, zwłaszcza w czasie upałów, które w mieście są szczególnie uciążliwe,
parki są oazą chłodu, cienia oraz ożywczej wilgoci, nasyconej ważnymi dla zdrowia
związkami eterycznymi, miejscem, gdzie wszechobecny hałas zostaje mniej lub
bardziej wytłumiony, a wszelkie zjawiska przebiegają w tempie dyktowanym przez
przyrodę.
Nawet jeśli pobyt w parku jest bardzo krótki, nie jest dłuższym spacerem, czy siedzeniem na ławce, lecz np. przejściem przez park w drodze do pracy, to jego rola dla zdrowia psychicznego i fizycznego jest bardzo istotna.
Obiekt
zabytkowy powinien posiadać wytyczne konserwatorskie, określające działania,
które powinien podejmować użytkownik obiektu oraz terminy ich wykonywania. Powinien
też znajdować się pod nadzorem służb konserwatorskich wojewody z dziedziny ochrony
przyrody i - jeśli ogród jest zabytkiem kultury - z dziedziny ochrony zabytków.
Park wymaga od właściciela (użytkownika) wiedzy z dziedziny sztuki oraz wiedzy
ogrodniczej, którą wielu dawnych właścicieli posiadało.
Park jest zjawiskiem zmiennym w czasie zarówno w sensie zmian wywoływanych przez
pory roku, ale także w wieloleciu, kiedy jedne gatunki starzeją się szybciej
i trzeba je podmieniać nowymi, inne trwają majestatycznie przez setki lat. W
historii parki dworskie były często miejscem eksperymentów dendrologicznych
i w ogóle ogrodniczych, czemu zawdzięczamy udomowienie wielu obcych roślin.
To również jest godna kontynuacji tradycja. Park jako twór sztuczny wymaga stałej
pielęgnacji. Powinien być też dostępny dla społeczeństwa,
a w sytuacjach spornych należy wypracować jakieś kompromisowe
rozwiązanie.
Parki
są dziełem ludzkim, kształtowanym z rodzimych i obcych rodzimej florze gatunków
w sposób sztuczny, podyktowany określoną estetyką kompozycyjną, która
różni się od naturalnych procesów zachodzących w przyrodzie. Dlatego parki wymagają
stałej pielęgnacji, której zaprzestanie powoduje z
czasem zdziczenie obiektu i naturalną sukcesję gatunków właściwych dla danego
siedliska. Wielu obiektom zagraża nadal wandalizm
ze strony użytkowników nie rozumiejących wartości obiektu, bądź zwykłego chuligaństwa.
Zagrożeniem bywają też duże inwestycje infrastrukturalne, rozcinające naturalne
korytarze ekologiczne oraz obniżające poziom wód podziemnych, a także bliskość
zakładów przemysłowych oraz ciągów komunikacyjnych, emitujących duże ilości
zanieczyszczeń do atmosfery, a więc i na roślinność i faunę parku.
Zagrożeniem o charakterze społecznym jest zupełne zamknięcie dostępu do parku dla osób postronnych (ludności wsi, w tym uczniów oraz turystów) wskutek przejęcia obiektu przez osoby spoza danego terenu, które nie zawsze są zainteresowane odbudową dawnych społecznych tradycji dworu i parku.
Spośród
tysięcy lepiej lub gorzej zachowanych parków dworskich, realizujących ideę wzmacniania
głównych lub lokalnych korytarzy ekologicznych przedstawiono
tu dwa: krajobrazowy park w Śledziejowicach k. Wieliczki
w woj. małopolskim i utrzymany w stylu włoskim - park w Mogilanach,
również w tym samym województwie. Wybrane przykłady pochodzą z Małopolski, ale
mogłyby być skądinąd. Przykładem wielkiego założenia przypałacowego może być
park w Kórniku, będący najcenniejszym polskim arboretum.
Założenia
ogrodowe towarzyszą zamkom, gdzie lokalizowano je często w obrębie umocnień,
jak np. na Wawelu oraz w Pieskowej Skale (Ojcowski Park Narodowy)
lub poza murami, gdzie stawały się przepyszną oprawą warowni. Wspaniałe parki
uzupełniały kompozycyjnie większość pałaców, np. Łańcut, warszawskie Łazienki
oraz Wilanów.
Zabytkowe parki miejskie pokazano na przykładzie
Krakowa, gdzie szczególne miejsce zajmują Planty Miejskie,
wpisane wraz z dzielnicą, którą otaczają na Listę
Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Rodzajem
parku miejskiego jest też zabytkowy Ogród Botaniczny UJ,
natomiast do utworzenia Parku Lotników Polskich wykorzystano jeden z zadrzewionych
fortów d. Twierdzy Kraków. Typowym parkiem miejskim jest Park
Krakowski, natomiast przykładem dużego parku leśnego, jest kompleks Lasu
Wolskiego, z rezerwatami przyrody oraz Ogrodem
Zoologicznym. Przykładem wiejskiego parku dworskiego, który znalazł się w granicach
miasta jest zespół dworski w Piaskach Wielkich. Funkcję
parku mógłby też pełnić, p
o
odpowiednim przygotowaniu, pierwszy krakowski użytek ekologiczny "Las
Krzyszkowicki".
Przykładem parku uzdrowiskowego jest Szczawnica, posiadająca aż dwa takie parki, a parku w centrum małego miasta - Wieliczka. Pokazane na przykładzie Małopolski i Krakowa typy parków są reprezentatywne dla innych regionów i miejscowości. Kraków można zastąpić Warszawą, Poznaniem, Opolem, etc., podobnie uzdrowiska i parki wiejskie.
Podział na parki zabytkowe i niezabytkowe, które mogą być chronione na podstawie
przepisów o ochronie przyrody, istniał od dawna, jednak przed wejściem w życie
ustawy o ochronie dóbr kultury z 1962 r., sporo obiektów uzyskało podwójny status:
zabytku kultury i pomnika przyrody.
Fakt, iż park jest najczęściej wartością kulturową, nie umniejsza jego znaczenia
przyrodniczego. Ustawa o ochronie przyrody do nowelizacji z 7.12.
2000 r. nie uwzględniała pojęcia "park", jednak
wprowadzono je do ustawy o ochronie i kształtowaniu środowiska
z 1980 r. w art. 47, a następnie problematykę tę uregulowano osobnym rozporządzeniem.
Nowelizacja całości prawa ochrony środowiska, przeprowadzona w 2001 r., przeniosła problematykę parków do ustawy o ochronie przyrody (art. 34a), ale porządkowanie pogmatwanego stanu prawnego parków zaczęto znacznie wcześniej, co istniejące pod koniec lat 80 przepisy już umożliwiały. Polegało to na konsekwentnym usuwaniu dualizmu ochronnego, niegdyś wprowadzanego w najlepszej wierze (pozbawiano statusu pomnika przyrody poszczególne parki zabytkowe, natomiast uznawano za pomniki indywidualne okazy roslinności w tych parkach, jeśli spełniały wymagania określone w ustawie dla pomników przyrody). Przykładem takiego uporządkowania stanu prawnego jest park dworski w Śledziejowicach, wcześniej pomnik przyrody, obecnie park zabytkowy posiadający w na swoim terenie liczne pomnikowe drzewa.
W myśl rozporządzenie MAGTiOŚ z 1980 r. (straciło moc w 1998 r.) parkiem wiejskim może stać się teren na obszarze wsi nie mający statusu zabytku kultury i pokryty drzewostanem o charakterze parkowym, czyli drzewami i inną roślinnością, ukształtowaną "... funkcjonalnie i plastycznie w ogród mający wartość historyczną, przestrzenno-plastyczną lub przyrodniczą. Ukształtowanie ogrodu może tworzyć kompozycję roślinności, rzeźby terenu, wody i elementów architektonicznych". Definicja ta nie obejmuje miejsc kultu religijnego oraz cmentarzy nawet jeśli występuje tam starodrzew, nie dotyczy też zadrzewień owocowych. Można natomiast uznać za park wiejski teren obejmujący pozostałości drzewostanów i zagospodarowania, jeśli ich stan daje szansę na odtworzenie zadrzewień i ich charakteru.
"... w kręgu kultury europejskiej wyrosłej na glebie (dosłownie) ekosystemów leśnych, sztuka ogrodnicza walnie przyczyniła się do wyzwolenia ludzi z atawistycznego, odziedziczonego po neolitycznych rolnikach kompleksu walki z lasem, pejoratywnego stosunku do potęgi żywiołu leśnego, odradzającego się na porzuconych na krótko polach i w opuszczonych osiedlach. Potęgi od dawna zwyciężonej przez ogień i radło, lecz nie przezwyciężonej w świadomości ludzkiej. Ogrody w układach swobodnych nobilitowały drzewa leśne i spontaniczne zbiorowiska roślinne, ścianę lasu, a przynajmniej widok na las, przybliżały do drzwi i okien domów mieszkalnych. Poprzez emocjonalne wyzwolenie z niechęci do dzikości, ogrody ozdobne przyczyniły się do ukształtowania przyjaznej postawy ludzi wobec przyrody dzikiej, opartej już na racjonalnych motywach. (...)
Sztuka ogrodnicza jest specyficznym rodzajem sztuki: oddziałuje na wszystkie zmysły człowieka, a przez tworzenie nastrojów i wywoływanie skojarzeń także na sferę uczuciową i intelektualną. Tą drogą ogrody ozdobne, a szczególnie ogrody zabytkowe, popularyzują pewne zjawiska i obiekty przyrodnicze, propagują określone sposoby kształtowania środowiska w miejscach zamieszkania ludzi oraz sposób spędzania wolnego czasu na kontemplacji piękna przyrody, zbliżonego przez sztukę do możliwości percepcyjnych człowieka. Wszystko to sprzyja kształtowaniu przyjaznego stosunku ludzi do przyrody, a zatem do jej ochrony" (Olaczek 1980).
"...Ogrody upiększające domy nasze, czyli upięknienie miejsca całego mieszkania naszego, kiedy się zbliżają do natury, do tej prostoty pełnej gustu prawdziwego, zawsze są miłe i przywiązujące. Nie tracą nic z porównania ich z okolicą, owszem są z nią spojone. Nie zamknięte w zacieśnionym i opasanym miejscu łączą się z wdziękami, które ich otaczają. " - Izabela Czartoryska: "Myśli różne o sposobach zakładania ogrodów" (za: Olaczek 1974).
"...W
przeciwieństwie do naturalnych zbiorowisk leśnych układ parkowy nie jest trwały
ani zrównoważony. Park nawet nie niszczony, ale i nie pielęgnowany, po jakimś
czasie dziczeje, przestaje być parkiem. (...) Park dziczeje i w wyniku naturalnej
sukcesji roślinności przekształca się w zbiorowisko leśne. Rodzime gatunki wypierają
obce drzewa i formy ozdobne, niezdolne do walki o byt w obcym dla nich środowisku.
Pozostaje i zwycięża natura, ginie wkład kultury" (Olaczek 1974).