Wg
ustawy o ochronie przyrody z 1991 r. pomnik przyrody (Pp) jest formą
ochrony przyrody (dawniej szczególna f.o.p., zaliczana
do indywidualnych). W Art. 28
wymieniono przykładowe obiekty, kwalifikujące się do uznania za pomniki
przyrody: "...pojedyncze twory przyrody żywej i nieożywionej lub ich skupienia
o szczególnej wartości naukowej, kulturowej, historyczno-pamiątkowej i krajobrazowej
oraz odznaczające się indywidualnymi cechami, wyróżniającymi je wśród innych
tworów...". Pp jest tworzony w drodze rozporządzenia wojewody (Art.
32), które określa nazwę i położenie obiektu, a także ograniczenia, zakazy
i nakazy przewidziane w art. 31a ustawy (przed nowelizacją:
art. 37. 1). Jeśli wojewoda nie wykorzystał swoich
uprawnień, Pp może również ustanowić własną uchwałą rada gminy (Art.
34. 1). Rejestr Pp prowadzi starosta (Art. 39.
3), jednak Wojewoda (wojewódzki konserwator przyrody) prowadzi dokumentację
stanu przyrody, a w szczególności cennych i rzadkich tworów (Art.
39. 2), więc, choć ustawa tego nie precyzuje, powinien również posiadać
informacje na temat przynajmniej części Pp. Powyższe zasady były identycznie
ujęte w treści ustaw przed nowelizacją.
Wokół
Pp, w myśl art. 32 ustawy, można utworzyć otulinę,
ale tylko w przypadku, gdy organem powołującym dany obiekt jest wojewoda. Dla
terenu otuliny ustawa nie przewiduje jednak możliwości wprowadzenia żadnych
ograniczeń użytkowania.
Pp najbardziej odpowiada pojęciu "ochrony indywidualnej" używanemu przez ustawę o ochronie przyrody przed nowelizacją z 7.12.2001 r. Ustawa nie określa sposobu ustalania organu nadzoru nad Pp, co zapewne oznacza, że jest nim wojewoda, a w przypadku utworzenia Pp w drodze uchwały rady gminy brak wyraźnych dyspozycji, gdyż dla tej formy ochrony nie ma obowiązku sporządzania planu przestrzennego zagospodarowania. Pewne obowiązki wynikają z art. 3, art. 8, art. 39 i z art. 47 ustawy, nakładającego na starostę obowiązek kontroli "nad przestrzeganiem przepisów o ochronie przyrody w trakcie gospodarczego wykorzystywania zasobów i poszczególnych składników przyrody". Brak natomiast jednoznacznego wskazania organu odpowiedzialnego za wykonywanie zadań ochronnych oraz określenia zasad ich finansowania.
Obiekty pomnikowe znajdujące się na terenie parku narodowego i rezerwatu przyrody nie posiadają samodzielnego statusu obiektu chronionego (w pn i rp chroniona jest całość przyrody), natomiast Pp w parkach krajobrazowych i na terenie obszarów chronionego krajobrazu są tworzone na mocy niezależnych aktów prawnych i zachowują odrębny status.
Pojęcie to jest też obecne w międzynarodowej klasyfikacji IUCN, jednak dotyczy ono zupełnie innej formy - obszarowej lub nawet wielkoobszarowej, stosunkowo najbliższej naszym rezerwatom przyrody nieożywionej lub krajobrazowym (kategoria III).
Ustawa
w art. 28 podaje przykładowe typy obiektów, które można
objąć tą formą ochrony: "... w szczególności sędziwe i okazałych rozmiarów
drzewa i krzewy gatunków rodzimych lub obcych, źródła, wodospady, wywierzyska,
skałki, jary, głazy narzutowe, jaskinie". Wyliczenie to uwzględnia tylko
główne kategorie obiektów, które mogą być objęte ochroną
jako Pp. Kryje się za tym rozmaitość wyróżniających się kształtem lub
rozmiarami okazów występujących w Polsce gatunków roślin pochodzenia rodzimego
i obcego oraz form przyrody nieożywionej.
Główne
kryteria uznania za pomnik przyrody to: wiek (w przypadku roślin), unikatowość
występowania na danym terenie (np. głazy narzutowe),
unikatowość gatunku lub zjawiska, nietypowe cechy typowego zjawiska lub w obrębie
typowego gatunku, np. kształt lub ponadnormalne rozmiary, występowanie poza
zwartą granicą zasięgu. Może wystąpić skupienie kilku cech w jednym obiekcie,
np. rzadki gatunek drzewa o nietypowym, oryginalnym pokroju i wielkich rozmiarach.
Samo pojęcie "pomnik" oznacza obiekty upamiętniające coś, zwracające uwagę
przez swą okazałość. Większość Pp odpowiada takiemu kryterium, jednak
bywają i inne, jak np. odosobnione stanowiska
rzadkich, lub reliktowych gatunków roślin.
Dla
Pp nie określa się powierzchni, gdyż przedmiotem ochrony jest obiekt,
a nie obszar, ponadto powierzchnia zajęta przez pomnik jest zwykle mniejsza
od 0,01 ha.
W przypadku drzew ustawa za pierwsze kryterium uznaje wiek ("sędziwe"), który najłatwiej określić (ale tylko w przybliżeniu) przy pomocy rozmiarów. Określa się to przez tzw. minimalny obwód pierśnicowy, czyli mierzony na wysokości 1,3 m od ziemi i dla każdego gatunku inny. Jednak w przypadku szczególnie nietypowego kształtu lub lokalizacji poza granicą normalnego zasięgu, można uznać za pomnik przyrody drzewo o mniejszym obwodzie. Dokładne ustalenie wieku wymaga zwykle specjalnych badań.
Zainteresowanie człowieka wielkimi drzewami i głazami ginie w mroku dziejów i ma podłoże religijne. Tradycje te są bogate i udokumentowane, także dla terenów Polski. Chrześcijaństwo zlikwidowało wszystkie zastane "święte" drzewa, gaje i kamienie z czasów pogańskich, jednak z czasem zaczęła tworzyć się nowa tradycja, przypisująca niepospolite dzieła natury do chrześcijańskich świętych (Kamień Św. Wojciecha, Dąb Św. Świerada i in.), co przysłużyło się ich ochronie. Kilka z tych dawnych osobliwości przetrwało do dziś, chronionych prawem tradycji od XIII w.
Odpowiednik
pp pojawił się po raz pierwszy w źródłach pisanych w starożytności,
natomiast określenia takiego ("monuments de la nature") użył po raz
pierwszy A. von Humboldt w 1819 r. w odniesieniu
do odwiecznych drzew w Ameryce Płd. (Wodziczko 1932) i od tego czasu określenie
to jest wiązane z osobliwymi i szczególnie okazałymi lub starymi tworami początkowo
tylko przyrody ożywionej, a później także nieożywionej. Dzięki Humboldtowi pojęcie
to zostało szybko spopularyzowane w całym ówczesnym świecie i zapewne pod jego
wpływem użył go Mickiewicz w "Panu Tadeuszu" na określenie odwiecznych drzew
litewskich. Czasem w starszej literaturze spotyka się też
określenie "pomnik natury". Jednak określenia "pomnik" ("pomnik
wegetacyi") w stosunku do okazałych drzew użyto w polskim języku wcześniej
- w 1829 r. przy opisie słynnego dębu "Bartek".
Zainteresowania
zabytkami przyrody i historii miały na ziemiach polskich tradycję starszą, choć
bez tworzenia systematycznych inwentarzy i skutków prawnych oraz wyraźnego rozgraniczania
na przyrodę i historię, gdyż wszystko to było historią - patriotycznymi pamiątkami
czasów świetnych Rzeczypospolitej.
Nad pochodzeniem głazów narzutowych zastanawiał się S. Staszic (w: "O ziemorództwie Karpatów i innych gór i równin Polski" - 1815), który wykonał nawet mapkę rozmieszczenia 88 wielkich głazów. Nazywał je "runionymi" i sugerował, że pochodzą z gór na południu Polski, jednak wskazując, że sprawa ta powinna być starannie zbadana. Ale już w 1836 r. B. Pusch pisząc o wielkich głazach narzutowych Pomorza i nizin Polski, postrzega je jako pochodzące z północy (Czernicka-Chodkowska 1990). Skandynawskie pochodzenie głazów narzutowych wyjaśniono w pełni w 1875 r., a w 1882 r. pojawia się praca J. Siemiradzkiego "Nasze głazy narzutowe" z rozmieszczeniem najważniejszych obiektów w krajach nadbałtyckich i próbą analizy przemieszczania się lodowców. Uczony ów próbował zainicjować też akcję na rzecz ochrony większych głazów, jako ważnych dla badań naukowych.
Po
raz pierwszy na ziemiach polskich ochrona typu pomnikowego zaistniała w 1840
r., kiedy objęto nią głaz narzutowy o obwodzie 20 m w Budziejewku (Wielkopolska),
zw. "Kamieniem Św. Wojciecha". Była to nieformalna ochrona zwyczajowa, choć
fakt odnotowano w księgach hipotecznych (Czernicka... 1990). W 1868 r. pojawia
się praca V. M. Böhma
poświecona
"nadzwyczaj starym oraz rzadkim drzewom w lasach Zachodniej Galicji, z krótkiemi
objaśnieniami co do miejsca na których rosną, ich wieku, wysokości i grubości,
jak niemniej z innemi potrzebnemi uwagami".
Jako formalny przedmiot ochrony pp po raz pierwszy zaistniał w Prusach dzięki H. Conwentzowi, który rozpoczął zbieranie informacji o ciekawych obiektach przyrody i tworzenie oficjalnych ich inwentarzy, co oznaczało też wzięcie pod opiekę prawną państwa. W Polsce, także pod wpływem Conwentza, podobną akcję próbowano zorganizować w Galicji, ale władze nie podjęły inicjatywy. Powstały jednak pierwsze inwentarze zabytków przyrody, tworzone przez osoby prywatne i organizacje społeczne (głównie Tow. Przyrodników im. Kopernika), wydano też pierwsze publikacje na ten temat, a w efekcie powstało polskie ujęcie problemu wychodzące poza założenia Conwentza. Było to zasługą M. Raciborskiego, który w pierwszych latach XX w. uczynił z ochrony przyrody temat wykładów uniwersyteckich.
Zbieraniem danych o zabytkach przyrody w sposób systematyczny zajęło się powstałe w 1906 r. PTK, a sama definicja została rozwinięta. Po odzyskaniu niepodległości rozpoczęto instytucjonalną ochronę cennych tworów przyrodniczych najpierw w oparciu o przepisy o ochronie zabytków historii, a od 1919 r. o przepisy o ochronie zabytków przyrody. W 1920 r. PKOP rozesłała po całym kraju 10 tys. egzemplarzy kwestionariusza do inwentaryzacji osobliwości przyrodniczych, z pytaniami dotyczącymi występowania dużej liczby form przyrody ożywionej i nieożywionej. Mankamentem tej ankiety był brak jasnych kryteriów kwalifikujących obiekt jako zabytek i np. nie określono od jakiej pierśnicy drzewo można uznać za osobliwość przyrodniczą (OP 1/1920). Stan taki miał trwać jeszcze długo. Rok później z uzyskanych tą drogą informacji oraz różnych materiałów archiwalnych (w tym zebranych w wyniku akcji w Galicji), biuro PKOP w Krakowie wykonało prowizoryczny inwentarz kartkowy zabytków przyrody, który liczył 395 pozycji. W następnych latach dyrekcje Lasów Państwowych przekazały podległym jednostkom polecenia, by zbierały podobne informacje.
W
1927 r. Komisja Państwowego Instytutu Geologicznego
do Spraw Ochrony Przyrody rozesłała do wszystkich środowisk geologicznych w
kraju własny, bardzo szczegółowy kwestionariusz w celu zinwentaryzowania występujących
w kraju osobliwości przyrody nieożywionej, zarówno tych, które kwalifikowały
się do uznania za pomniki przyrody, jak i tych, które dziś zaliczylibyśmy do
stanowisk dokumentacyjnych przyrody nieożywionej (Zabytki...
1928), a w pierwszym numerze biuletynu Komisji (1928)
ukazał się "programowy" artykuł prof. S. Małkowskiego,
definiujący cele i zasady ochrony zabytków przyrody nieożywionej, z podkreśleniem
ich szczególnej wartości naukowej.
W
1928 r. ukazuje się Rozp. Prezydenta RP o opiece nad zabytkami,
podtrzymujące możliwość ochrony zabytków przyrody, jak w przepisie z 1918
r., a w 1931 r. zalecenie ochrony głazów narzutowych.
W wydanym w 1932 r. pomnikowym dziele "Skarby Przyrody", A.
Wodziczko "Wobec nieustalonej u nas praktyki..." precyzuje definicję
Kulwiecia i wprowadza rozróżnienie na pomniki
przyrody, określające szczególnie piękne lub potężne okazy należące do gatunków
pospolitych oraz zabytki przyrody, odnoszące się do gatunków rzadkich, reliktowych
i często niepozornych rozmiarowo.
Ustawa o ochronie przyrody z 1934 r. (art. 1) wprowadziła formę ochrony odpowiadającą pojęciu pomnika przyrody, choć bez użycia tej nazwy, która była już od lat w powszechnym obiegu. W tymże roku został nawet ogłoszony konkurs na najokazalsze rodzime drzewo w Polsce, który "wygrał" słynny dąb "Bartek". W 1937 r. inwentarz zabytków przyrody obejmował 4468 pozycji, głównie drzew i głazów (Dudziak 1965). Inwentarz ten prowadziło biuro PROP w Krakowie.
W
1945 r., tuż po zakończeniu działań wojennych, wydano okólniki
mające zabezpieczyć los obiektów pomnikowych. Początkowo rozważano też (PROP),
czy pomników przyrody będących też zabytkami historii nie przekazać pod ochronę
przepisów o opiece nad zabytkami. W 1947 r. ukazało się rozporządzenie o wprowadzeniu
rejestrów pomników przyrody. Stan pomnikowych drzew
(w tym grup drzew) w 1949 r. wynosił 3443 (Szafer 1950). W ustawie o ochronie
przyrody z 1949 r. pomnik przyrody pojawia się z nazwy
w art. 11 i 12, jednak bez sprecyzowania (poszczególne
twory przyrody lub ich skupienia). Także art. 1 p. 2
używa ogólnego pojęcia "... tworów przyrody żywej i nieożywionej, tak poszczególnych
okazów i ich skupień jak i zbiorowisk na określonych obszarach (...), których
ochrona leży w interesie publicznym ze względów naukowych, estetycznych, historyczno-pamiątkowych...".
W 1952 r. wychodzi znowelizowane zarządzenie Ministra Leśnictwa w sprawie rejestrów
tworów przyrody poddanych pod ochronę, jednak długo nie było jasnych kryteriów
uznawania za pomnik przyrody.
Od
1962 r. stosowano wewnętrzne rozporządzenie Ministra
Leśnictwa i Przemysłu Drzewnego, w którym m.in. podano
wymiary drzew podlegających ochronie. Pomniki przyrody były tworzone w drodze
zarządzenia ministra, a ich inwentarz w formie indywidualnych kartotek prowadził
Wojewódzki Konserwator Przyrody. Centralny rejestr prowadziło Ministerstwo Leśnictwa
i Przemysłu Drzewnego, później jego następcy.
Liczba pomników stale rosła, także dzięki aktywności organizacji społecznych,
wynajdujących w terenie obiekty posiadające walory kwalifikujące do objęcia
tą formą ochrony. Po wojnie po raz pierwszy zestawione zostały pomniki przyrody
nieożywionej w latach 70. wg stanu na 1.01.1972 r., a sam katalog wydano w 1975
r.
Ustawa
z 1991 r. utrzymała pomnik przyrody jako kategorię ochrony
indywidualnej, precyzując tylko jakie obiekty
mogą być poddane pod ochronę. Nie zmieniono zakresu tego pojęcia, jednak wobec
większych potrzeb ochrony indywidualnej wprowadzono jeszcze 3
inne formy. Ustawa wprowadziła też możliwość tworzenia Pp w drodze
uchwały rady gminy. Wg stanu na 31.12.1998 r. łączna liczba Pp sięgała
ponad 33200 obiektów.
Ustawa o reformie ustrojowej państwa z 1998 r. przekazała
prowadzenie rejestru pomników przyrody staroście (do 1998 r. prowadził je wojewódzki
konserwator przyrody w imieniu wojewody). W ostatnich latach podjęto też
działania na rzecz uporządkowania statusu pomników przyrody, w przypadku, gdy
takowy posiadały całe parki mające charakter zabytkowy
lub (i) status zabytku kultury. Było to niecelowe, gdyż parki są formą obszarową,
której wartość wynika z walorów sztuki ogrodowej lub historycznych, natomiast
pomnik przyrody jest formą ochrony indywidualnej, więc tylko pojedyncze drzewa,
grupy drzew, aleje, etc. rosnące w tym parku kwalifikowały się do objęcia ochroną
jako pomniki
przyrody.
Zdejmuje się więc ochronę pomnikową z parków jako całych obiektów, nadając indywidualny
status pojedynczym drzewom, ich grupom lub krzewom, posiadającym pomnikowy charakter,
pilnując równocześnie, by parki jako całość były chronione jako zabytki kultury.
Należy pamiętać, że rola parków zabytkowych w zachowaniu
pomnikowych drzew jest bezsporna - indywidualnie chronione i konserwowane, rosnące
w optymalnych warunkach przestrzennych, sztucznie utrzymywanych zabiegami ogrodniczymi,
mogły przetrwać znacznie dłużej, niż w warunkach naturalnych, gdzie padłyby
ofiarą konkurencji. Stąd też ich liczba w parkach jest pokaźna.
W
1994 r. ukazuje się nowa instrukcja Ministerstwa Ochrony Środowiska, Zasobów
Naturalnych i Leśnictwa dot. sporządzania planów ochrony dla parków narodowych,
gdzie podano nowe zasady inwentaryzacji pomników przyrody, wzór karty inwentaryzacyjnej
oraz wymiary pierśnic 33 gatunków,
nieco rozszerzone i skorygowane. Wobec braku odrębnych przepisów zasady te zaczęto
stosować także poza parkami narodowymi, choć w wielu miejscach kraju nadal podstawą
jest tabela z "Instrukcji..."
z 1962, lepiej spopularyzowana. Równocześnie pojawiają się polemiki na temat
zmiany kryteriów i wymiarów, np. zróżnicowania wymiarów minimalnych w zależności
od regionu występowania, kategorii ochronnej obszaru lub jej braku, etc. (Ruciński
1998). Nowelizacja ustawy o ochronie przyrody z lat 2000-2001
pozostawiła wszystkie wcześniejsze zapisy dotyczące Pp, jednak zmieniła
określenie wszystkich form ochrony przyrody, które odtąd przestały
być "szczególnymi formami o.p.".
W
1921 r. biuro PROP miało w inwentarzu 395 obiektów,
w 1937 r. - 4468, w tym: 35 parków, 105 alej i grup drzew, 3790 drzew, 485 głazów,
40 skał, 5 źródeł i 8 wodospadów. (Dudziak 1965). Jednak tylko część z tych
obiektów posiadała formalny status ochronny. Wojna i zmiana granic dokonała
i w tej dziedzinie znacznych zmian. Część obiektów została zniszczona, część
odpadła wraz z ziemiami na wschodzie, natomiast na przejętych ziemiach zachodnich
znajdowały się liczne obiekty, z których wiele było już przez Niemców zinwentaryzowanych
i chronionych.
Współczesne
statystyki (GUS) podają liczbę pomników przyrody w rozbiciu na 5 grup: pojedyncze
drzewa, grupy drzew, aleje głazy narzutowe oraz inne obiekty przyrody nieożywionej
(skałki, wodospady, źródła, formy osuwiskowe, jaskinie).
Z ogólnej liczby Pp 11,8% to obiekty utworzone uchwałami rad gmin.
Na pewno nie powinien być to koniec rozwoju ilościowego tej formy ochrony i
jeżeli będzie społeczna akceptacja, liczba ta może i powinna jeszcze znacznie
wzrosnąć. Zróżnicowanie liczby pomników w poszczególnych województwach nie jest
uzasadnione warunkami przyrodniczymi, lecz raczej przyczynami organizacyjnymi,
liczebnością personelu biura wojewódzkiego konserwatora przyrody oraz aktywnością
organizacji społecznych.
Barierą
dla tworzenia nowych pomników mogą być sprawy własnościowe, choć liczne przykłady
wskazują na zrozumienie ze strony prywatnych właścicieli pomników (np. "Cisy
Raciborskiego"). Wobec dużej liczby pomnikowych drzew w rażącej dysproporcji
pozostają pomniki przyrody nieożywionej (5,6%), co nie odpowiada rzeczywistej
liczbie istniejących obiektów, które powinny być poddane ochronie, a są konsumowane
przez gospodarkę (Kozłowski 1983). Jakkolwiek liczba pomników przyrody nieożywionej
od pocz. lat 60. parokrotnie wzrosła, to ich udział w łącznej liczbie pomników
zmalał 2-krotnie. Duże dysproporcje wykazuje też porównanie danych z województw,
zarówno w przeliczeniu na km2
jak i w liczbach bezwzględnych.
![]()
W
przypadku obiektów przyrody nieożywionej w obrębie głazów
narzutowych należy rozróżnić pochodzące z różnych zlodowaceń,
uwzględniając dodatkowo znajdujące się na południowym zasięgu lodowca oraz przeniesione
przez ludzi w inne miejsce (np. wydobyte z głębi ziemi podczas prac budowlanych
i wyeksponowane przed instytucjami, etc.). W przypadku skałek
należy rozróżnić ostańce wapienne, piaskowcowe,
a w uzasadnionych wypadkach szczególne ich odmiany.
W
obu typach skał należy też rozróżnić obiekty o szczególnym kształcie, wielkich
rozmiarach oraz nietypowej lokalizacji. Podobnie zróżnicować trzeba inne formy:
jaskinie ze względu na rodzaje górotworu w którym występują
(wapienie, gipsy, piaskowce i in.) oraz przyczyny powstania (krasowe, tektoniczne),
wodospady (ze względu na uwarunkowania budowy geologicznej),
źródła (ze względu na szczególną mineralizację wody lub formę
wypływu). Ustawa nie wymienia form osuwiskowych i wąwozów,
które także mogą zostać uznane za pomniki przyrody.
Pochodzenie
obce może mieć charakter naturalny, jak np. przywleczenie przez lodowce, obcych
mineralogicznie głazów, zwanych eratykami, lub
wynikać z działalności człowieka, który wprowadził do rodzimej flory obce gatunki
roślin.
Naturalność powstania nie jest w przypadku Pp warunkiem sine qua non. Sadzone ręką ludzką drzewa lub aleje, także należące do gatunków egzotycznych, mogą uzyskać status pomnika przyrody jeśli ich forma, rozmiary lub uroda mają cechy unikalne. Za pomniki przyrody można także uznać pospolite gatunki drzew o takich cechach, rosnące w stworzonych ręką ludzką parkach zabytkowych. Za pomnik przyrody można też uznać drzewo lub krzew występujący poza granicą naturalnego zasięgu lub będący gatunkiem reliktowym. Chroni się też często obumarłe drzewa pomnikowe.
Znaczna liczba drzew będących pomnikami przyrody rośnie w obrębie układów zieleni zabytkowej, szacunki z 1978 r. oceniały, że dotyczy to co najmniej połowy wszystkich drzew pomnikowych (Olaczek 1978).
Pomniki
przyrody są zjawiskami ekstremalnymi, dlatego od początku odgrywały bardzo istotną
rolę w nauce, a tworzenie ich było przeważnie przez naukę inspirowane, ważne
jest też ich znacznie dydaktyczne. Pp nieożywionej poszerzają naszą wiedzę
np. o przebiegu zjawisk klimatycznych i geologicznych w minionych okresach,
zwłaszcza związanych z epoką lodowcową, a Pp
ożywionej - ze względu na ich długowieczność - o szczególnie cenne dane o biologii
starych drzew i wpływie czynników zewnętrznych, a także o zdolnościach adaptacyjnych
gatunków rodzimych do diametralnych często zmian warunków siedliskowych oraz
do zmian całego ekosystemu. W przypadku gatunków obcych uzyskujemy informacje
o zdolności adaptacji do nowych siedlisk lub klimatu. Ponadto pomniki - jak
żaden inny twór przyrody - w większości przypadków spełniały i nadal spełniają
wybitną rolę dekoracyjną, a ponadto stanowią wielką atrakcję turystyczną, związaną
zarówno z wyglądem oraz rozmiarami, jak i z przypisanymi do
nich prawdziwymi zdarzeniami historycznymi lub legendami.
Nadzór
nad stanem Pp sprawuje wojewoda z oparciu o art.
39 ust. 2 ustawy o ochronie przyrody, po znowelizowaniu ustawy nie może
już jednak w razie potrzeby korzystać z pomocy biegłych (przed nowelizacją -
art. 40, w ramach nowelizacji skreślony). Natomiast
starosta (art. 47) sprawuje kontrolę "nad przestrzeganiem
przepisów o ochronie przyrody w trakcie gospodarczego wykorzystywania zasobów
i poszczególnych składników przyrody".
Pp
pełnią funkcje naukowe, dydaktyczne oraz ozdobne. Należy je zabezpieczyć przed
zniszczeniem lub uszkodzeniem, nadzorować ich stan, prowadzić niezbędne zabiegi
ochrony czynnej. Znakiem rozpoznawczym jest charakterystyczna tabliczka
z napisem: "Pomnik przyrody prawem chroniony " przybita do pnia (należy używać
gwoździ z metali nieżelaznych, by uniknąć korozji powodującej butwienie i unikać
wnikania w żywe drewno). Każdy obiekt powinien być też wyposażony w tablicę
z informacją o wieku, pochodzeniu, etc., najlepiej usytuowaną obok obiektu.
W
przypadku drzew wskazane jest zbudowanie dopasowanego do krajobrazu ogrodzenia
w pewnej odległości od pnia, by przez zadeptanie nie ograniczyć dostępu wody
i powietrza do systemu korzeniowego. W odległości ustalonej w drodze ekspertyzy
nie wolno prowadzić wykopów, by nie naruszyć poziomu wód podziemnych, gdyż sędziwe
drzewo nie rozwinie już bardziej swojego systemu korzeniowego.
Walory
ozdobne Pp bywają ogromne i powinny być wyeksponowane, zwłaszcza na terenach
zabudowanych, gdzie mogą być ważnymi lub głównymi elementami kompozycyjnymi
lokalnej przestrzeni. Nie należy ich zasłaniać, a w uzasadnionych sytuacjach
celowe jest zbudowanie ogrodzenia. Dotyczy to także stanowisk
rzadkich gatunków krzewów, przy których w razie potrzeby należy prowadzić okresowe
zabiegi należące do ochrony czynnej (np. odsłanianie).
Jeśli
chodzi o obiekty przyrody nieożywionej, zwłaszcza eratyki,
w sytuacjach nie pozwalających na zachowanie obiektu in situ można przenieść
go i wyeksponować w innym miejscu, umieszczając przy obiekcie informację o tym
fakcie oraz miejscu z którego głaz pochodzi. W przypadku obumarłych, pomnikowych
drzew, które nie uległy wywróceniu, należy zachować parometrowy fragment odziomka
oraz przykryć go od góry daszkiem i również zaopatrzyć tak powstały pomnik w
informację o drzewie i jego historii, umożliwiając mu trwanie w takiej, symbolicznej
formie jeszcze kilkadziesiąt lat. Stosowane bywa też zabezpieczanie zwalonych
lub ściętych drzew w formie leżącej ex situ, wyeksponowanych w widocznym miejscu
jako element zarazem dydaktyczny i ozdobny.
Najpoważniejszym
jest wandalizm, który zagraża wszelkim zabytkom,
także przyrodniczym. Niszczone bywają stanowiska rzadkich roślin, a drzewa padają
pastwą ognia, przypadkowo lub specjalnie wznieconego w wielkich dziuplach. Dla
wszelkiego rodzaju skał i głazów groźne jest też możliwość rozbicia i zamienienie
na kruszywo. Wiele wspaniałych eratyków spotkał taki los.
Innym zagrożeniem są od dawna wszelkie działania budowlane, które zagrażają
samym obiektom lub obniżają ich walory widokowe.
Dla
obiektów przyrody ożywionej zagrożeniem są zanieczyszczenia powietrza, wody
i gleby oraz naruszenie poziomu wód podziemnych, gdyż sędziwe drzewa nie są
w stanie rozbudowywać systemu korzeniowego, a ich procesy życiowe są na tyle
spowolnione, że nie są w stanie skutecznie bronić się.
Sporo szkody spowodowały też dawnego typu zabiegi konserwatorskie, polegające na plombowaniu wypróchniałych pni betonem, co nie zatrzymywało procesów gnilnych. Najsmutniejszy jest jednak los innych wspaniałych obiektów - drzew, skał, etc., które pomnikami nie stały się, gdyż wartość drewna, czy materiału budowlanego była ważniejsza.
Z ponad 33 tys. obiektów zaprezentowane zostały tylko najważniejsze typy, by pokazać choćby w przybliżeniu bogactwo występujących form.
Reliktowe
i występujące poza naturalną granicą
Wiąz "Łokietek" w Porębie Wielkiej (woj.
małopolskie) - tzw. świadek - odziomek pomnikowego wiązu, zakonserwowany
i zadaszony. ![]()
Odsłonięcia
pochodzienia antropogenicznego
Organy Wielisławskie nieczynny kamieniołom na Pogórzu Kaczawskim z efektownym odsłonięciem ryolitów.
Największe zainteresowanie budzą zawsze "rekordziści": najstarsze i najgrubsze drzewa, zwłaszcza dęby, największe głazy narzutowe, etc.
(powyżej 17,5 m obwodu oraz niektóre o obwodach 14-17,5 m)
Prawo
inż. Kaj Romeyko-Hurko - Regionalny Ośrodek Edukacji Ekologicznej w Krakowie
Odwieczne drzewa u Mickiewicza - ten cytat z z IV Księgi "Pana Tadeusza"
A. Mickiewicza przytaczają często piszący o dziejach ochrony przyrody w Polsce
(A. Leńkowa, R. Olaczek, C. Pacyniak i in.):
"Rówienniki litewskich wielkich kniaziów, drzewa
Białowieży, Świtezi, Ponar, Kuszelewa!
Których cień spadał niegdyś na koronne głowy...
(...)
Drzewa moje ojczyste! Jeśli Niebo zdarzy,
Bym wrócił was oglądać, przyjaciele starzy,
Czyli Was znajdę jeszcze? Czy dotąd żyjecie?
Wy, koło których niegdyś pełzałem jak dziecię;
Czy żyje wielki Baublis, w którego ogromie
Wiekami wydrążonym, jakby w dobrym domie,
Dwunastu ludzi mogło wieczerzać za stołem?
Czy kwitnie gaj Mendoga pod farnym kościołem?
I tam na Ukrainie, czy dotąd się wznosi
Przed Hołowińskich domem, nad brzegami Rosi,
Lipa tak rozrośniona, że pod jej cieniami
Sto młodzieńców, sto panien szło w taniec parami?Pomniki nasze! ileż co rok was pożera
Kupiecka, lub rządowa, moskiewska siekiera!
Nie zostawia przytułku ni leśnym śpiewakom,
Ni wieszczom, którym cień wasz tak miły jak ptakom.
Wszak lipa czarnoleska, na głos Jana czuła,
Tyle rymów natchnęła! Wszak ów dąb gaduła
Kozackiemu wieszczowi tyle cudów śpiewa!Ja ileż wam winienem, o domowe drzewa!"
(za A. Mickiewicz: Pan Tadeusz. SW "Czytelnik", Warszawa 1949, "Dzieła. Wydanie Narodowe", t. IV).
Święte głazy chronione co najmniej od XIII w.
A. Wodziczko (1967) podaje, że 3 głazy narzutowe "Pogański Kamień" (a. "Stojc"), "Diabelski Kamień" oraz "Boża Stopka" w d. woj. gdańskim były chronione prawem zwyczajowym od XIII w. i wzmianki o nich znajdują się w dokumentach pisanych z 1277 i 1281 r. Od 1954 r. pomniki przyrody.
Międynarodowa definicja pomnika przyrody
Definicja IUCN określa jako pomniki przyrody (Nature monument) formy obszarowe,
bliższe naszym
rezerwatom
przyrody nieożywionej lub krajobrazowym. IUCN podaje jako przykłady Pomników
Przyrody: "Skocjanske Jame" (Słowenia) o pow. 200 ha z siecią podziemnych jaskiń,
"Wodospad Wiktorii" (Zimbabwe) o pow. 1900 ha, 300-metrowej wysokości skalny
ostaniec "Wieża Devila" (USA) o pow. 545 ha, grupę skalnych ostańców "Meteory"
(Grecja) o pow. 375 ha oraz "Wyspy Ngerunkewid" (archipelag Palau na Pacyfiku)
o pow. ok. 1200 ha (w tym ląd - 90 ha). Są to wszystko wybitne osobliwości przyrody
nieożywionej o unikatowych walorach krajobrazowych.
Poszczególne państwa mają też własne rozwiązania. Np. w Grecji chronionym pomnikiem przyrody może być drzewo, ale też obszar podmokły lub inny, szczególnie ważny obiekt botaniczny, geobotaniczny, etc. Liczba takich pomników jest niewielka, a obszar największego wynosi 550 ha (1999-2000 Hellenic Ornithological Society - Internet).
Wiek najstarszych drzew budził ze zrozumiałych względów od zawsze silne emocje,
stymulując poszukiwania jeszcze starszych drzew, niż znane (amerykańskie sekwoje
dożywające 4000 lat "pobiła" sosna oścista Pinus aristata varietas longaeva,
oceniona na ponad 7100 lat). Podobne zainteresowania budziły nasze najstarsze
drzewa i w ich datowaniu popełniono sporo błędów, przypisując tym zabytkom dłuższy
żywot od rzeczywistego. Pierwotne szacunki oceniały wiek cisa z Harbutowic na
1000 lat (1952), cisa z Henrykowa Lubańskiego nawet do 1400 lat, a dębów szypułkowych
w Kadynach, Rogalinie i Bartkowie - na 1000 lat. Dokładne badania prowadzone
przy użyciu świdra Presslera, zredukowały ich wiek - np. cisa z Harbutowic do
683 lat, a dębu z Bartkowa - do 670 lat. Najstarszym zbadanym tą metodą dębem
okazał się dąb "Chrobry" z Piotrowic (gmina Szprotawa, woj. lubuskie) - 743
lata (Pacyniak 1992). Możliwe, że starszy jest najgrubszy polski dąb - "Napoleon",
jednak brak informacji o badaniach jego wieku.
Gatunki i wymiary
pierśnicowe pomnikowych drzew w "Instrukcji..."
z 1962 r.
Zobacz: Pierśnice drzew i krzewów
Formy ochrony
wg art. 13.1.6. ustawy o ochronie przyrody (poza Pp)
stanowisko dokumentacyjne przyrody nieożywionej, użytek
ekologiczny, zespół przyrodniczo-krajobrazowy.
Inicjatywa
J. Siemiradzkiego na rzecz ochrony głazów narzutowych
"...Z żalem też zaznaczyć wypada, że zabytki te, nader cenne dla gieologa, starannie są u nas niszczone, tak np. zastałem już tylko szczątki olbrzymiego głazu szarego granitu w Tivoli koło Mińska litew. Na budowę mostów kolejowych mnóstwo ich niezliczone zużyto. W prowincyjach Nadbaltyckich rząd wziął większe głazy pod swoją opiekę - są one policzone, a większe nad 9 stóp średnicy oznaczone na mapach na skutek odezwy akademika gienerała Helmersena. Byłoby do życzenia, ażeby właściciele dóbr, na gruntach których się podobne olbrzymy zdarzają, zawiadamiali o tem redakcyją Pamiętnika, załączając przytem wymiary, a jeżeli można, rysunek oraz próbkę głazu". (za: Józef Siemiradzki: "Nasze głazy narzutowe", Pamiętnik Fizjograficzny, t. II, Warszawa 1882).