Politykę w zakresie zieleni określa w art. 72.1.3, art. 75.1 i art. 127.2.6 Ustawa Prawo ochrony środowiska, przekazując w art. 81.4.1 do znowelizowanej ustawy o ochronie przyrody również sprawy drzew, krzewów i zieleni. Problematyka ta wcześniej znajdowała się w ustawie o ochronie i kształtowaniu środowiska z 1980 r., jest więc w ustawie o ochronie przyrody zagadnieniem nowym.
Ustawa
o ochronie przyrody określa problematykę zieleni w miastach
i wsiach jako część swojego zakresu działania (art.
2.1.8) oraz jeden z celów ochrony (art. 2.2.4a),
a w art. 2a.14a definiuje pojęcie terenów
zieleni jako: ''... znajdujące się na terenach miast i wsi o zwartej
zabudowie tereny przeznaczone na cele rekreacyjno-wypoczynkowe, zdrowotne, dydaktyczno-wychowawcze
i estetyczne, a w szczególności: parki, zieleńce, bulwary, promenady, ogrody
jordanowskie, ogrody botaniczne i zoologiczne,
ogrody etnograficzne, wystawy ogrodnicze i rolne, ogrody zabytkowe,
cmentarze grzebalne i niegrzebalne, grzebowiska zwierząt, grodziska, kurhany,
zabytkowe fortyfikacje, ogrody przydomowe i zieleń osiedlową,".
Tworzenie parków gminnych, odbywa się na podstawie przepisów art. 34a, które zawierają m.in. definicję parku (art. 34a.1) odwołującą się do definicji drzewostanu o charakterze parkowym (art. 2a.1a), tryb uznawania za park gminny oraz ograniczenia i zakazy wybrane stosownie do potrzeb z wymienionych w art. 31a.
Natomiast zadrzewienia wg art. 2a.16a) "...to pojedyncze drzewa lub krzewy lub ich skupiska, niestanowiące zbiorowisk leśnych, ani terenów zieleni, wraz z zajmowanym terenem i pozostałymi składnikami jego szaty roślinnej, usytuowane na terenach użytkowanych rolniczo, spełniające cele ochronne, produkcyjne i społeczno-kulturowe,". Zadrzewienia, z punktu widzenia art. 47c, występują również przy placach, ulicach i drogach.
Niektóre obiekty należące do szeroko rozumianej zieleni miejskiej i wiejskiej podlegają ochronie typu konserwatorskiego na podstawie art. 13.1 ustawy o ochronie przyrody (np. jako pomniki przyrody) lub na podstawie ustawy o ochronie dóbr kultury (zabytkowe parki). Natomiast problematykę ogrodów botanicznych i zoologicznych regulują przepisy ustawy o ochronie przyrody, zwłaszcza art. 46. Problematyka zieleni terenów zurbanizowanych (miejskiej oraz wiejskiej o zwartej zabudowie) znajduje się w Rozdz. 5a ustawy o ochronie przyrody: Ochrona walorów krajobrazowych, terenów zieleni, drzew i krzewów.
Zgodnie z art. 47b do zaspokajania potrzeb społeczeństwa w zakresie korzystania z terenów zieleni zobowiązana jest rada gminy, a wszelkie zmiany przeznaczenia terenów zieleni i zadrzewień wymagają uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub jego zmiany. Dotyczy to również terenów jeszcze nie zagospodarowanych jako tereny zielone, ale przeznaczonych do takiego zagospodarowania. W myśl art. 47d tereny należące do Skarbu Państwa lub samorządu terytorialnego, które nie są przeznaczone do zagospodarowania lub ma ono nastąpić w późniejszym terminie, powinny być obsadzane roślinnością, choćby tymczasowo.
Ochronie podlegają także pojedyncze drzewa i krzewy lub ich skupienia. Władający
nieruchomością (także osoby fizyczne będące jej właścicielami) są obowiązani
(art. 47e) do utrzymywania znajdujących się na terenie
nieruchomości drzew i krzewów w dobrym stanie, a usunięcie wymaga zezwolenia
właściwego terytorialnie wójta, burmistrza albo prezydenta miasta. Zezwolenie
to może być uwarunkowane przesadzeniem usuwanych drzew lub krzewów w inne miejsce,
albo posadzeniem w to miejsce innych drzew lub krzewów. Zezwolenie na usunięcie
drzew lub krzewów z nieruchowości wpisanej do rejestru zabytków wydaje wojewódzki
konserwator zabytków. Art. 47e.4 określa sytuacje,
w których nie jest wymagane uzyskanie zezwolenia.
Organ właściwy do wydania zezwolenia nalicza i pobiera z tytułu usunięcia drzew
lub krzewów opłaty wg zasad określonych w art. 47f
i art. 47h.
Wysokość opłat określa się na podstawie pomiaru obwodu drzewa lub powierzchni
zakrzewień, przy czym ustawa w art. 47h określa sposób
ustalania stawek jednostkowych.
Rada Ministrów w drodze rozporządzenia określa jednostkowe
stawki opłat za usunięcie drzew i krzewów, przy czym wysokość opłat jest zróżnicowana,
m. in. w zależności od gatunku drzewa i krzewu. Stawki opłat za usuwanie drzew
i krzewów z terenów ochrony uzdrowiskowej, nieruchomości wpisanej do rejestru
zabytków oraz teenów zieleni miejskiej są o 100% wyższe od stosowanych w pozostałych
sytuacjach. Opłat nie pobiera się w sytuacjach określonych w art.
47g.
Wszelkie prace budowlane itp. muszą być prowadzone w sposób nie powodujący nieszkodzący drzewom i krzewom, a stosowanie środków chemicznych, np. do zwalczania gołoledzi, nie mogą powodować uszkodzenia lub zniszczenia zieleni oraz zadrzewień (art. 47c).
Skuteczność ochrony terenów zieleni drzew i krzewów zapewnić mają administracyjne kary pieniężne za naruszenie przepisów, określone w art. 47k i art. 47l ustawy. Sposób obliczania kar i ich wysokości określa rozporządzenie Rady Ministrów, przy czym karze podlega zarówno usunięcie drzew i krzewów, jak i zniszczenia terenów zieleni, np. trawników i kwietników.
Inne, podlegające karze grzywny lub aresztu, wykroczenia dotyczące niszczenia zieleni, wymienia art. 59.1.8 ustawy, wymieniając m.in. prowadzenie prac budowlanych powodujących uszkodzenie drzew lub krzewów oraz używanie na placach, ulicach i drogach publicznych środków chemicznych szkodzących terenom zieleni i zadrzewieniom.
Prócz zieleni podlegającej ochronie na podstawie ustawy o ochronie przyrody i na podstawie ustawy o ochronie dóbr kultury, w miastach i wsiach występuje też zieleń, której ochronę lub użytkowanie regulują inne przepisy.
Podstawowe
zadania zieleni określa ustawa, jednak wymagają one rozwinięcia.
Na terenie miast zieleń spełnia funkcje filtru ograniczającego hałas zwłaszcza
uliczny oraz ze zlokalizowanych w zwartej zabudowie fabryk, pochłania też pył
i gazy pochodzenia komunikacyjnego oraz emitowane przez lokalne kotłownie, piece
domowe i zakłady przemysłowe. Funkcje te spełnia zarówno zieleń wysoka, jak
i trawniki. W swoim najbliższym otoczeniu zieleń wytwarza korzystny dla człowieka
mikroklimat, natomiast w skali makro (przy prawidłowym zagospodarowaniu przestrzennym)
zielone kliny wcinające się od granic miasta po centrum są nieodzownym elementem
wentylacyjnym, zwłaszcza w większych aglomeracjach (np. w Krakowie - Las
Wolski i Błonia).
Zieleń
miejska jest producentem znacznych ilości tlenu, którego w miastach
jest mniej wskutek różnych form spalania. Obecność zieleni rozgęszcza zabudowę,
co korzystnie wpływa na ludzką psychikę, a jej funkcje ozdobne
i rekreacyjne są bezsprzeczne. Decydują o urodzie każdej miejscowości, zarówno
wielkiej aglomeracji, jak i małych miasteczek, gdzie ładny i dobrze utrzymany
park, czy choćby zieleniec w centrum, staje się wizytówką miejscowości w niemniejszym
stopniu, niż okazałe budowle. Liczba osób siedzących na ławkach w sezonie letnim
w parkach oraz spacerujących po nich nawet w silne mrozy, jest najlepszym dowodem
ważności zieleni dla dobrego samopoczucia mieszkańców każdej miejscowości. Wyniki
badań wskazują na związek "betonowych pustyń", jakimi są często nowoczesne
osiedla, ze wzmożoną przestępczością, która nie występuje w takim natężeniu
na terenach o zabudowie bardziej rozproszonej i zasobnej w tereny zielone. Potwierdza
to pozytywny, łagodzący wpływ zieleni na ludzką psychikę.
Głównym elementem zieleni wiejskiej nie mającej związku
z produkcją rolną lub ogrodniczą jest zwykle park dworski lub podworski (jeśli
dwór już nie istnieje). Stan tych obiektów jest często bardzo zły. Dostępność
obiektu
zależy od obecnej formy własności. Art. 34a ustawy
o ochr. przyr. stwarza (przedtem art. 47 ustawy o ochr.
i kszt. środ.) możliwość tworzenia publicznych parków gminnych, lecz takie obiekty,
nie będące dawnymi parkami dworskimi, należą we wsiach do rzadkości, podobnie
jak inne formy zieleni publicznej. Natomiast poświęcanie części przydomowego
ogrodu dla celów ozdobnych jest na polskiej wsi zjawiskiem typowym.
Istotnym natomiast i wciąż niedocenianym elementem są zadrzewienia i zakrzewienia
śródpolne, które obecnie również znalazły się w ustawie o ochronie przyrody
(art. 2a.16a), a wcześniej - w ustawie o
ochronie gruntów rolnych i leśnych.
Wszystkie miejskie tereny zielone (także te, które są własnością prywatną i nie podlegają przepisom art. 47b-47ł ustawy o ochronie przyrody, odgrywają ważną rolę ekologiczną; im większa jest ich łączna powierzchnia, tym istotniejsze znaczenie w procesach ekologicznych i higienicznych na terenie miast. Trudno rozpatrywać zieleń miejską jako elementy krajowych korytarzy ekologicznych, gdyż są to najczęściej oderwane enklawy, otoczone zwartą zabudową bez łączności z ekosystemami poza miastem, jednak tym bardziej w samym mieście tereny zielone spełniają ogromną rolę.
Trudno sobie wyobrazić miejscowość bez zieleni, gdyż jak pokazuje historia ogrodów, towarzyszyła ona człowiekowi od początków cywilizacji osiadłej i nie potrafi on bez niej egzystować. Ślady ogrodów przydomowych i ozdobnych ogrodów możnych spotykamy od najdawniejszych czasów. Ślady takie, niknące w mroku dziejów sprzed pierwszych źródeł pisanych, można znaleźć także na ziemiach polskich. Były to jednak ogrody związane z rezydencjami, klasztorami, etc., a więc nie publiczne.
Ogólnodostępna zieleń miejska pojawiła się już w starożytności. W czasach nowożytnych publiczny ogród (park) pojawił się stosunkowo późno; w Polsce pierwszym takim ogrodem był prawdopodobnie Ogród Saski w Warszawie, który otwarto na stałe dla publiczności w 1727 r. W 1768 r. udostępniono społeczeństwu tzw. Ogród Rzeczypospolitej przy Pałacu Krasińskich w Warszawie. Z końca XVIII w. pochodzą też pierwsze tereny spacerowe w Gdańsku oraz zaczątek przyszłych Plant Miejskich w Krakowie.
Gwałtowny rozwój ogrodów publicznych w miastach przypada na XIX w., z tego też okresu pochodzą koncepcje "miast-ogrodów" (np. Krakowa) i świadome już tworzenie systemów zieleni jako ważnego elementu urbanistycznego, w miarę możliwości powiązanego z zielenią poza miastem. Parki publiczne powstają nie tylko w dużych miastach. W 1823 r. powstaje park miejski w Suwałkach, w 1825 r. - w Koninie, w 1830 r. - w Janowie Podlaskim. O kilka lat późniejsze są parki miejskie w Tarnowie i Wieliczce. W tym samym okresie, a nawet wcześniej (Krynica -1810 r.) powstają też parki w uzdrowiskach.
W XX w., a zwłaszcza po II wojnie światowej, nastąpił dalszy rozwój form zieleni, w wyniku krystalizowania się nowych potrzeb państwa, lokalnej administracji, społeczeństwa, a nawet przemysłu (strefy ochronne wokół uciążliwych dla środowiska zakładów zwykle obsadzano zielenią zarówno z przyczyn strategicznych jak też w celu pochłaniania emitowanych zanieczyszczeń).
Nastąpiło też ogromne zróżnicowanie podległości terenów zielonych różnym właścicielom i administratorom, sięgające parudziesięciu typów podmiotów, które w dziedzinie zieleni nie zawsze potrafiły podejmować kompetentne decyzje, wskutek czego np. prace pielęgnacyjne często są prowadzone niefachowo, ze szkodą dla roślin. Nie sprzyjało to również stworzeniu spójnej polityki w zakresie zieleni, która w niektórych miastach istniała już w XIX w. W ostatnich latach podjęto działania na rzecz podporządkowania nadzoru i zarządzania zielenią jednemu, kompetentnemu organowi (np. próby utworzenia we władzach miejskich Krakowa urzędu Ogrodnika Miejskiego, podobne starania podjęto w Łodzi).
Nastąpiła
również gruntowna rewizja podejścia do pielęgnacji i konserwacji zieleni, zwłaszcza
drzew i krzewów, w wyniku rozwoju tzw. chirurgii
drzew. Jednak na te kosztowne zabiegi często brak samorządom pieniędzy i
dlatego stan zieleni miejskiej jest na terenie kraju bardzo zróżnicowany. Nowym
zjawiskiem jest też rozwój pięknych założeń o charakterze parków lub zieleńców
na terenach należących do zasobniejszych firm prywatnych, jednak nie jest to
zieleń publiczna, gdyż nie ma do niej swobodnego dostępu. Tereny te to czasem
wcześniejsze strefy
ochronne
tych zakładów. Zanieczyszczenie środowiska spowodowało w ciągu ostatnich parudziesięciu
latach spore zniszczenia także w zieleni miejskiej, przy czym wyraźny po 1990
r. spadek udziału emisji przemysłowych jest "rekompensowany" wzrostem
zanieczyszczeń komunikacyjnych. Konieczna stała się wymiana w zespołach zieleni
miejskiej wielu mało odpornych gatunków drzew i krzewów na inne, wytrzymujące
presję zanieczyszczeń, będące naturalnymi składnikami polskiej flory (np. cis)
jak i uzyskane w drodze ukierunkowanej hodowli w arboretach,
m. in. w Kórniku.
Inne koleje losu przechodziła zieleń wiejska, osadzona w krajobrazie rolniczym, a czasem również leśnym i reprezentowana przede wszystkim przez parki dworskie i folwarczne, dziś w większości wyniszczone, ale z tych które przetrwały znaczna część ma charakter zabytkowy.
Zróżnicowanie
zieleni wynika z funkcji, historii, planu przestrzennego, wchłonięcia przez
rozwijającą się miejscowość terenów leśnych, etc. W przypadku miasta mamy do
czynienia z miejskimi parkami i zieleńcami, zielenią przyuliczną, osiedlową
(komunalną lub spółdzielcza), cmentarną, ogródkami przyszkolnymi, ogródkami
jordanowskimi (albo: placami zabaw), ogrodami działkowymi, terenami zielonymi
podległymi PKP oraz administracji dróg, zielenią nadrzeczną podległą administracji
wodnej, terenami podległymi wojsku, administracji szpitali, etc. W skład zieleni
miejskiej wchodzą też
placówki
specjalne, takie jak ogrody botaniczne i zoologiczne,
a także zieleń zabytkowa.
W wielu miastach terenami zielonymi są dawne fortyfikacje (Kraków, Przemyśl, Zamość , Wrocław, Warszawa, Poznań i in.). Czasem otaczające miasto tereny leśne płynnie przechodzą w formę parku miejskiego (np. Las Wolski w Krakowie ). Bogatą i starannie pielęgnowaną zieleń coraz częściej spotyka się również w małych miastach.
Szczególny
charakter ma zieleń miejscowości uzdrowiskowych. Są to przeważnie małe miasta,
gdzie główny park zdrojowy znajduje się zwykle w centrum miejscowości i najczęściej
jest obiektem wartościowym kompozycyjnie oraz z punktu widzenia dendrologicznego.
Walory te oraz wiek czyni z wielu tych obiektów zabytki
kultury, a w drzewostanach nierzadkie są okazy drzew i krzewów pomnikowych.

Przeważnie
w parku lub przy nim znajduje się pijalnia wód mineralnych reprezentacyjne budynki
i główny "deptak", gdzie koncentruje życie całego uzdrowiska.
Jednak miejscowości te, poza głównym parkiem, dysponują też zwykle innymi
terenami parkowymi i zadbanymi zieleńcami, gdyż zieleń jest od początku istnienia
uzdrowisk postrzegana jako czynnik terapeutyczny.
Czasem
charakter parku ma część uzdrowiska i sanatoria oraz inne obiekty lecznicze
są zlokalizowane wśród zwartego kompleksu wysokiej zieleni.
Przykładem takiego uzdrowiska jest Szczawnica, zlokalizowana w otulinach
Pienińskiego Parku Narodowego i Popradzkiego
Parku Krajobrazowego, gdzie część uzdrowiskowych obiektów rozrzucona jest
wśród leśnego parku na stoku masywu Dzwonkówki .
Wg stanu z dn. 31.12.1999 r. (wg GUS 2000) w miastach łączna powierzchnia parków (1544), zieleńców (10131) i zieleni osiedlowej wynosiła 54048,1 ha, co stanowiło 2,6% powierzchni miejskiej i wyniosło 22,6 m2 na mieszkańca. Jest to nieznaczny spadek w porównaniu z rokiem poprzednim, lecz wyraźny wzrost w porównaniu z 1995 r.
Zestawienie
zawiera też zapewne część parków i ogrodów zabytkowych.
Powierzchnia zieleni ulicznej wynosiła 9352,7 ha, natomiast obszar całkowity
pracowniczych ogrodów działkowych (973 tys. działek w 5319 ogrodach) to 43.
931 ha. W zestawieniu tym nie uwzględniono gminnych lasów komunalnych (30. 702,1
ha bez terenów na których prowadzona jest gospodarka leśna). Łączna powierzchnia
tych wszystkich form zieleni wyniosła 107.332,8 ha, co stanowi 0, 34% powierzchni
Polski.
To
samo zestawienie z 2000 roku (wg GUS 2001) wygląda następująco: w miastach łączna
powierzchnia parków (1574), zieleńców (10.140) i zieleni osiedlowej wynosiła
46813,2 ha, co stanowiło 2,2% powierzchni miejskiej i wyniosło 19,6 m2
na mieszkańca. Jest to spory spadek w porównaniu do poprzeniego roku i o ponad
20% w stosunku do 1998 r., choć wciąż więcej niż w 1995 r. (17,5 m2/mieszk.).
w zestawienie tym mieści się też zapewne część parków i
ogrodów zabytkowych.
Powierzchnia zieleni ulicznej wynosiła 9.053,4 ha, natomiast obszar całkowity pracowniczych ogrodów działkowych (973 tys. działek w 5285 ogrodach) to 43.952 ha.
W zestawieniu tym nie uwzględniono gminnych lasów komunalnych (30787,7
ha bez terenów na których prowadzona jest gospodarka leśna). Łączna powierzchnia
tych wszystkich form zieleni wyniosła 99818,6 ha, co stanowi 0,31% powierzchni
Polski i jest spadkiem o prawie 9% w porównaniu z rokiem poprzednim. najwyższy
wskaźnik zieleni w miastach przypadającej na 1 mieszkańca ma województwo śląskie
(25,2 m2), najniższy - województwo łódzkie (12,5 m2).
![]()
Tereny
zieleni miejskiej (i wiejskiej) są tworami człowieka i człowiek jest dla niej
największym zagrożeniem. Prócz powszechnego w dzisiejszych czasach wandalizmu,
na który ogólnodostępna zieleń komunalna jest szczególnie narażona, poważnym
problemem są inwestycje gospodarcze, szczególnie zainteresowane
terenami
w centrach miast. Tereny te, ze względu na intensywną zabudowę, są mało zasobny
w zieleń i słabo wentylowane, więc tym bardziej tej zieleni potrzebują. Sytuacje
oddawania zieleńców lub parków oraz miejsc krajobrazowo pięknych pod budowę
biurowca, supermarketu czy ekskluzywnego osiedla mieszkaniowego nie należą do
rzadkości i prasa co pewien czas donosi o podobnych sytuacjach, w których przyroda
zwykle przegrywa. Zjawiskiem typowym jest przekształcanie osiedlowych zieleńców
na parkingi przez mieszkańców tychże osiedli.
Przytoczona statystyka z ostatnich lat jest zapewne odzwierciedleniem
sumy różnych negatywnych zjawisk tego typu, których nie jest w stanie zrekompensować
tworzenie nowych terenów zielonych. Zanieczyszczenie komunikacyjne zagraża z
kolei znacznej części gatunków roślin, które nie wytrzymują rosnącej z roku
na rok emisji gazów i pyłów. Szczególnie narażona jest zieleń przyuliczna, która
prócz zanieczyszczeń z powietrza
zatruwana
jest przesiąkającą do systemu korzeniowego solanką używaną do zwalczania gołoledzi.
Poszerzanie jezdni i zabetonowywanie otoczenia drzew powoduje zmniejszanie się
dopływu wód deszczowych i powietrza do systemu korzeniowego, a w efekcie powolną
agonię rośliny. Problemem jest też niedostatek pielęgnacji spowodowany wysokimi
jej kosztami. Umiejętna pielęgnacja jest w stanie znacznie przedłużyć żywot
drzewa, czy krzewu. Przyuliczna i przydomowa zieleń jest ponadto narażona na
celowe
zniszczenie przez mieszkańców, jako zbyt zacieniająca mieszkania. Czasem prowadzi
to do aktów wandalizmu i uschnięcia drzewa, czasem do podkrzesania korony, czyli
obcięcia wszystkich gałęzi prócz kilku wierzchołkowych, co pozbawia drzewo niezbędnego
aparatu asymilacyjnego oraz daje fatalny efekt estetyczny. Ten ostatni problem
w części wynika z braku wiedzy i wyobraźni projektujących zadrzewienie ulicy,
czy osiedla, gdyż dla takich lokalizacji należy dobierać gatunki niskie, o małych,
kulistych koronach.
Aktualne
problemy zieleni miejskiej. Materiały Sympozjum "Zarządzanie terenami
zieleni w mieście. Nowości w dziedzinie konserwacji zieleni". Kraków
9-10 maja 1994 r. 1994. Stowarzyszenie Naukowo-Techniczne Inżynierów i Techników
Ogrodnictwa. Oddział w Krakowie. inż. Kaj Romeyko-Hurko - Regionalny Ośrodek Edukacji Ekologicznej w Krakowie
Zwykle
te ozdobne części ogrodów są tworzone od frontu, między budynkiem mieszkalnym,
a ulicą, przez co stają się jej elementem ozdobnym i w tym sensie pełnią
funkcję zieleni publicznej. Współcześnie te przeddomowe ogródki wiejskie
(i przedmiejskie) zapełnia się roślinami egzotycznymi, zwłaszcza różnymi
odmianami żywotników, a coraz rzadziej spotyka się tradycyjną
zieleń (i architekturę),
utrwaloną przez malarstwo i literaturę, z malwami, powojem, maciejką
i in. rodzimymi lub od bardzo dawna przyswojonymi gatunkami.
Podobnie wśród współczesnych, intensywnych upraw zbożowych coraz rzadziej spotyka się chabry i maki .
Jest to istotne rozszerzenie zakresu ustawowego pojęcia ochronie przyrody, które dotąd dotyczyło składników przyrody naturalnie występujących, a teraz zostało rozszerzone na twory powstałe wskutek działalności człowieka (Sommer 2002). Jednak ustawa już wcześniej dotyczyła niektórych form przyrody pochodzenia antropogenicznego (krajobraz kulturowy parków krajobrazowych, obszarów chronionego krajobrazu, zespołów przyrodniczo-krajobrazowych, część stanowisk dokumentacyjnych przyrody nieożywionej odsłoniętych w wyniku górniczej działalności człowieka oraz posadzone ręką ludzką drzewa pomnikowe i aleje o takim statusie).
Pierwotnym pojęciem, wprowadzonym po reformie rolnej po II wojnie światowej, był park podworski. Ustawa o ochronie i kształtowaniu środowiska z 1980 r. wprowadziła pojęcie parku wiejskiego (art. 47), którego sposob powoływania, ochrony oraz zarządzania uregulowano rozporządzeniem MAGTiOŚ z 1980 r. Nowelizacja uooikś przeprowadzona w 1997 r. uchyliła to rozporządzenie i wprowadziła pojęcie parku niwelując zróżnicowanie podejścia do zieleni ozdobnej miast i wsi. Było to zasadne, gdyż park wiejski był albo zwykłym parkiem w zwartej zabudowie wsi, albo obiektem dworskim lub pałacowym, z reguły w takiej sytuacji zabytkowym, a więc należącym do właściwości ustawy o ochronie dóbr kultury (1962). Rozwiązanie takie utrwalone w ustawie ''kompetencyjnej'' z 1998 r. zostało przejęte przez nowelizację prawa ochrony środowiska z 2001 r., które całość problematyki zieleni komunalnej przeniosło do ustawy o ochronie przyrody. Przy okazji jeszcze bardziej zatarte zostało zróżnicowanie na zieleń miast i wsi na rzecz jednolicie definiowanej zieleni gminnej.
Przepisy dotyczące zieleni miejskiej i wiejskiej, czyli terenów zurbanizowanych, nie dotyczą wszystkich terenów pokrytych roślinnością, wchodzących w granice administracyjne miejscowości lub przylegających do nich, a nie podlegająch art. 13.1 ustawy o ochronie przyrody. Tereny takie mogą podlegać innym przepisom (ustawa o lasach, ustawa o ochronie gruntów rolnych i leśnych i in.). Ponadto odrębne przepisy rządzą pracowniczymi ogrodami działkowymi, choć są one częścią zieleni miejskiej. Własnymi przepisami rządzą się też uzdrowiska, w których zieleń stanowi szczególnie istotny element.